Kiepskie warunki dla narciarzy w Małopolsce. Sprawdź, gdzie jeszcze można pojeździć
Skończyły się ferie w Małopolsce, a wraz z nimi dobra pogoda dla narciarzy. Dzisiaj na Podhalu trudno znaleźć idealne warunki, a najodważniejsi pojawiają się zaledwie w kilku miejscach.
Na Kasprowym Wierchu widoczność jest prawie zerowa, kolejki na hale Goryczkową i Gąsienicową nie działają, a na dopełnienie - pada lekki deszcz.
Na Gubałówce podobnie: deszcz, chmury i nie najlepsze warunki do jazdy, mimo 70 cm śniegu. W snow parku widać zaledwie kilka osób, pozostała część stoku jest opustoszała.
Trochę lepiej jest na Kotelnicy i stokach przylegających. Temperatura w okolicy piątej kreski powyżej zera i ok 40 cm śniegu, ale w Białce deszcz jeszcze się nie pojawił. I właśnie tam można spotkać najwięcej narciarzy.
Na Wierchomli również pada, ale wszystkie wyciągi są otwarte. Na niedalekiej Jaworzynie sytuacja wygląda tam samo.
Podsumowując dzisiejszą sytuację na stokach – najbardziej zagorzali narciarze poradzą sobie mimo chlapy i miękkiego śniegu. Ale dla początkujących to nie jest dobry moment na jazdę.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .