19-letni zabójca matki i braci skazany na 25 lat
19-letni zabójca matki i dwóch przyrodnich braci ma spędzić w więzieniu 25 lat - to prawomocny wyrok wydany w czwartek przez Sąd Apelacyjny w Krakowie.
Dwa lata temu w sierpniu 1999 roku, w Michałczowej niedaleko Nowego Sącza, morderca kolejno zwabiał ofiary nad wykopany wcześniej dół i tam zabijał. Dopiero po miesiącu ciała odnaleźli policjanci.
Chłopak przyznał się do winy tłumacząc, że był zazdrosny o czas, jaki matka poświęcała młodszym braciom.
Sąd w Nowym Sączu wymierzył karę 25 lat więzienia. Sąd apelacyjny, do którego odwołała się obrona również uznał, że za tak przerażającą zbrodnię oskarżony zasługuje na najwyższą karę. Sąd nie mógł wymierzyć dożywocia, ponieważ chłopak popełniając przestępstwo nie miał 18 lat. (aka)