Kraków: wciąż nie wiadomo, kto będzie rządził stolicą Małopolski
Od początku kampanii wyborczej wszystko wskazywało na to, że w wybory Krakowie nie skończą się na jednej turze. Według sondażu IPSOS do drugiej tury wejdzie Jacek Majchrowski (39,8 proc. głosów) i Marek Lasota (25,9 proc.).
Według sondażu przygotowywanego dla TVP, TVN24 i Polsat News, na dalszych miejscach znaleźli się Łukasz Gibała (własny komitet) - 12 proc., Marta Patena (PO) - 7,6 proc., Marek Leśniak („Kraków Przeciw Igrzyskom”) - 5,7 proc., Konrad Berkowicz (Nowa Prawica) - 4,3 proc., Sławomir Ptaszkiewicz (własny komitet) - 3,8 proc. oraz Andrzej Sikorski (Obrona Praw Emerytów Rencistów Lokatorów) - 0,9 proc.
Tym samym dotychczasowy prezydent miasta przy wyniku 39,8 proc. zmierzy się w drugiej turze z kandydatem jednoczącej się prawicy, Markiem Lasotą (25,9 proc.).
Jacek Majchrowski rządzi Krakowem nieprzerwanie od 2002 roku, a w kampanii obiecał kontynuację działań na rzecz poprawy komfortu życia w mieście. Prezydent rozumie przez to walkę ze smogiem, większą ilość miejsc w przedszkolach i żłobkach czy budowę hali sportowej dla osób niepełnosprawnych.
Marek Lasota obiecał krakowiakom skupienie się na problemach Nowej Huty i rozwoju tej dzielnicy. Bezpieczeństwo mieszkańców chce zwiększyć poprzez "przesadzenie" strażników miejskich z samochodów na rowery.
Według badań IPSOS w Sejmiku Małopolskim PiS odbił władzę PO.