Kraków - sokołów dom rodzinny
Dwa sokoły wędrowne (samiec i samiczka) wypuszczone ze sztucznego gniazda na Wawelu wróciły do Krakowa. Zdaniem naukowców to ogromny sukces, że ptaki znów przyleciały w rodzinne strony.
Sokoły widywane są w różnych miejscach nad Krakowem. Jeden z ptaków, został wypuszczony z gniazda na szczycie Baszty Złodziejskiej Zamku Królewskiego na Wawelu przed rokiem, drugi dwa lata temu. Oba zostały wyhodowane w Stacji Doświadczalnej Katedry Zoologii i Ekologii Akademii Rolniczej w Krakowie-Mydlnikach.
_ To ogromny sukces, choć nie jest to jeszcze taki powrót, na jaki czekamy. Chcielibyśmy, aby ptaki założyły własne gniazdo i wydały na świat potomstwo_ - powiedział dr Zbigniew Bonczar z Katedry Zoologii i Ekologii Akademii Rolniczej w Krakowie.
Podczas pierwszej próby osiedlenia sokołów na Wawelu w 2000 r. z gniazda wypuszczono dwa młode. Jeden z samców wrócił do Polski prawdopodobnie z Niemiec. Przywieziono go pociągiem, gdyż w niewyjaśnionych okolicznościach złamał skrzydło. Obecnie jest w Stacji Doświadczalnej w Krakowie-Mydlnikach.
Programu reintrodukcji sokoła wędrownego od 1993 r jest prowadzony także w Pienińskim Parku Narodowym. Sokoły są tam często widywane zarówno po polskiej jak i słowackiej stronie granicy, ale naukowcom nie udało się zlokalizować do tej pory żadnego gniazda.
Sokół wędrowny to gatunek chroniony. W Polsce wyginął w latach 60. m.in. z powodu zanieczyszczenia środowiska nadmiernym stosowaniem środków ochrony roślin. Aby zwiększyć populację sokoła naukowcy osiedlają osobniki urodzone w stacjach hodowlanych w sztucznych gniazdach, umieszczonych w warunkach zbliżonych do naturalnych. Pierwsze udane próby tego typu przeprowadzono w Polsce w 1990 r. (reb)