Kradzionym ciągnikiem wjechał we własny dom
5 lat więzienia grozi rolnikowi ze Smardzka w woj. zachodniopomorskim, który wjechał skradzionym ciągnikiem we własny dom.
23.03.2009 | aktual.: 23.03.2009 19:33
Do zdarzenia doszło w Smardzku w powiecie świdwińskim. Marek P. przebywając na terenie jednej z firm, bez zgody i wiedzy właściciela wybrał się ciągnikiem marki ursus do sklepu po alkohol.
Tamtejszy sklep był zamknięty, więc mężczyzna postanowił pojechać do miejscowości, w której mieszka i tam zrobić zaplanowane zakupy. Jednak na łuku drogi stracił panowanie nad ciągnikiem i wjechał nim we własny dom.
Budynek został nienaruszony, uszkodzeniu uległ jedynie ciągnik rolniczy. Jak się okazało, mężczyzna był pijany, w wydychanym powietrzu miał niemal 2,5 promila.
Mężczyzna był już wielokrotnie notowany. Teraz odpowie za krótkotrwałe użycie pojazdu, kierowanie ciągnikiem w stanie nietrzeźwości jak też naruszenie sądowego zakazu kierowania pojazdami.
Za wszystkie te czyny grozi mu odpowiedzialność karna do 5 lat pozbawienia wolności.