Kradzież stulecia: weszli do muzeum i wynieśli Picassa
Z muzeum w brazylijskim Sao Paulo skradziono dwa obrazy - Pabla Picassa i brazylijskiego malarza Candida Portinariego - o szacowanej wartości 100 mln dolarów - podały źródła w muzeum i policja.
Na nagraniu z kamery przemysłowej widać, jak złodzieje chwilę po godz. 5.00 rano wchodzą do muzeum głównym wejściem, przy którym nie było strażników. Cała kradzież trwała trzy minuty, po czym złodzieje opuścili budynek. Według doniesień medialnych oba płótna wisiały na drugim piętrze, a złodziei było trzech.
Skradzione dzieła to portret Suzanne Bloch Picassa z 1904 roku i pochodzący z 1939 roku obraz przedstawiający zbieracza kawy na plantacji (O Lavrador de CafÚ) Portinariego. Pierwszy z nich ma wymiary 65 na 54 cm, a drugi - metr na 81 cm. Były to jedne z najcenniejszych eksponatów w kolekcji placówki.
Złodzieje zostawili na miejscu przestępstwa swoje narzędzia - poinformowała Ana Catarina Flaquer z departamentu bezpieczeństwa Sao Paulo. Na czas śledztwa muzeum zostało zamknięte.
Portinari (1903-1962) to jeden z najważniejszych brazylijskich malarzy. Jest znany m.in. z dużych kompozycji o tematyce rodzajowej.