ŚwiatKoty pod nadzorem

Koty pod nadzorem


Stowarzyszenie Hodowców Kotów Rasowych w Polsce zostało w czerwcu wykluczone z szeregów Międzynarodowej Federacji Felinologicznej.

Koty pod nadzorem

12.07.2005 | aktual.: 12.07.2005 09:24

Fakt ten mógł spowodować, że nie odbędą się dwie międzynarodowe wystawy kotów Poznaniu. Wykluczenie polskiego stowarzyszenia nastąpiło po wypadkach na wystawie w Łodzi, kiedy to jeden z członków zarządu przyszedł z ochroniarzami na wystawę, zabrał pieniądze i chciał przejąć nad nią kontrolę. Od ponad roku trwały już wówczas konflikty personalne w zarządzie Stowarzyszenia. Zaczęto już wtedy myśleć o założeniu federacji niezależnych klubów, które miały swoją odrębną osobowość prawną.

Poznań niezagrożony

Obecnie SHKRP nie jest objęte patronatem żadnej międzynarodowej federacji felinologicznej i nie ma prawa posługiwać się logo FIFe.

– W ciągu kilku tygodni nowa federacja zyska osobowość prawną – mówi Wojciech Albert Kurkowski, członek zarządu nowej federacji. – W sobotę odbyliśmy telekonferencję z Erickiem Reijers, prezydentem Federation Internationale Feline. I otrzymaliśmy obietnicę, że "Felis Polonia", nasze nowe stowarzyszenie, zostanie objęte jej patronatem. Będziemy mogli wobec tego wystawiać rodowody pod patronatem tej najstarszej i największej na świecie organizacji felinologicznej, będą mogły także odbywać się wystawy kocich piękności, w których przyznawane będą, jak dotychczas, międzynarodowe certyfikaty.

Wykluczenie polskiej organizacji ma swoje konsekwencje - nie odbędą się wystawy w sierpniu w Toruniu, a we wrześniu we Wrocławiu. Poznańskie wystawy nie są zagrożone i odbędą się, tak jak dotychczas, bo jak twierdzi Wojciech Albert Kurkowski, do tego czasu uda się już wszystko załatwić.

Większa autonomia

"Felis Polonia" ma zrzeszać niezależne kluby, które łączyć będzie m.in.: regulamin FIFe, wspólna księga rodowodowa. Natomiast będą one miały znacznie większą autonomię niż to było dotychczas. - W Poznaniu jesteśmy na końcowym etapie tworzenia nowego klubu - twierdzi Irena Nalewaj, prezes nowego Zarządu SHKR. - Wydajemy rodowody, które jednak nie mają loga FIFe. Jednak w momencie, kiedy "Felis Polonia" zyska osobowość prawną, a my się do niej przyłączymy, będziemy wszystkie nostryfikować bezpłatnie.

Hodowcy boją się zmian, nie chcą się oficjalnie wypowiadać, wiedzą jednak, że są konieczne. - Wystarczy zadzwonić, czy wejść na naszą stronę internetową, aby znaleźć wszystkie informacje - dopowiada Irena Nalewaj.

Dzięki nowej federacji i nowym zasadom ma zostać oczyszczona atmosfera wokoło stowarzyszenia. - Polscy hodowcy są bardzo cenieni w Europie i szkoda, żeby przez konflikty personalne został zaprzepaszczony ich dorobek - twierdzi Irena Nalewaj.

Elżbieta Podolska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)