Koszmarny wypadek Polaka - zginął w szybie windy
Dziś rano w stoczni w norweskim Olensvag, usytuowanym w gminie Vindafjord, doszło do wypadku. Zmarł 40-letni pracownik z Polski - donoszą norweskie media. Wpadł do szybu windy.
20.10.2011 | aktual.: 20.10.2011 14:23
Około godziny ósmej miejscowa policja otrzymała informację o wypadku w stoczni należącej do firmy Westcon, podaje portal dziennika "VG". Początkowo świadkowie mówili o poważnych obrażeniach osoby, która uległa wypadkowi, więc na miejsce wysłano lekarzy oraz policjantów. Potem okazało się, że poszkodowany zmarł, zanim jeszcze służby ratownicze wyruszyły z pomocą.
Według świadków, czterdziestoletni pracownik z Polski wpadł do szybu windy. Okoliczności tego zdarzenia nie są znane, policja przesłuchuje wszystkich, którzy w czasie wypadku znajdowali się w pobliżu.
Firma Westcon Yard zajmuje się naprawą oraz budową statków i zatrudnia około 450 pracowników. W listopadzie 2009 na terenie tej samej stoczni doszło do wypadku, w którym zginął 29-letni pracownik.