Koszmar alergików! Wraz z poprawą pogody nastąpi pylenie traw

Intensywne opady deszczu, które pojawiły się w ostatnich dniach przede wszystkim na wschodzie, północy oraz północnym zachodzie, nie tylko zniwelowały zagrożenie pożarami w lasach, ale także ulżyły alergikom, doprowadzając do oczyszczenia powietrza z niebezpiecznych dla nich pyłków roślin.

Pojawiły się pyłki traw

Wraz z poprawą pogody przewidywany jest wzrost stężenia pyłku traw. Jak tylko zza chmur wyjdzie słońce, trawy na zachodzie i na południu krają będą osiągać wartości wysokie, na pozostałym obszarze przeważnie średnie. W okresie dłuższych rozpogodzeń pyłek będzie obecny w bardzo wysokim stężeniu na przeważającym obszarze kraju.

Niebezpieczne grzyby

W najbliższych dniach w powietrzu utrzymywać się będzie wysokie stężenie grzybów mikroskopowych z rodzaju Alternaria i Cladosporium. Najwięcej będzie ich zaraz po deszczu, gdy tylko zrobi się pogodnie i słonecznie. W połowie przyszłego tygodnia na zachodzie zbliżą się do wartości bardzo wysokich. Za ich sprawą alergicy będą narzekać na katar sienny oraz kiepskie samopoczucie.

Bez paniki, to tylko pyłki sosny

Pyłki drzew iglastych raczej rzadko uczulają, bardziej drażnią. Biorąc jednak pod uwagę ilość oraz stopień natężenie pylenia, pyłek sosny może być wyjątkowo uciążliwy dla alergików. Najlepiej widoczny jest po opadach, na kałużach lub parapetach, w postaci żółtego osadu.

W powietrzu unoszą się także niskie bądź bardzo niskie ilości pyłków: dębu oraz babki. W najbliższych dniach przewidywany jest również wzrost stężenia pyłku szczawiu.

W Polsce objawy ma 25 proc. populacji

Szacuje się, że w dzisiejszych czasach w Polsce nawet co czwarta osoba może być dotknięta jakąś formą alergii. Typowymi objawami są: wyciek wodnistej wydzieliny z nosa, uczucie zatkania nosa, kichanie i swędzenie. W przypadku oczu może to być łzawienie, swędzenie, zaczerwienienie czy obrzęk. Objawy te mogą występować łącznie, może się też zdarzyć, że zauważymy tylko jeden z nich.

Sprawdź pogodę dla alergików.