Kosmiczne spotkanie na orbicie okołoziemskiej
Załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (MSK) i amerykańskiego wahadłowca Endeavour spotkały się na orbicie okołoziemskiej. Jako pierwszy do MSK przez luki przejściowe dotarł dowódca Endeavoura George Zamka, a za nim pozostali członkowie załogi.
10.02.2010 | aktual.: 10.02.2010 16:15
Połączenie Endeavoura i MSK odbyło się zgodnie z planem i przeprowadzone zostało dzięki ręcznym manewrom. Operacją połączenia obu obiektów kierował 47-letni pułkownik marynarki wojennej USA George Zamka. Astronauta ten ma polskie korzenie i zabrał na pokład promu kosmicznego kopię rękopisu Preludium A-dur op. 28 nr 7 Chopina, a także płytę z koncertem Karola Radziwonowicza i Orkiestry Sinfonia Viva utworzonej przez studentów i absolwentów Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
Po połączeniu MSK z Endeavourem na orbicie okołoziemskiej utworzono tymczasowy zespół kosmiczny z 11-osobową załogą, w której skład wchodzą przedstawiciele USA, Rosji i Japonii.
Wahadłowiec przywiózł na stację moduł Tranquility oraz kopułę obserwacyjną. Moduł jest skupiskiem aparatury, zapewniającej astronautom normalne warunki życiowe, m.in. urządzenia do oczyszczania powietrza z dwutlenku węgla i produkcji tlenu oraz do przetwarzania moczu, a także dodatkową toaletę.
Dzięki siedmiookiennej kopule załoga MSK będzie miała rozległy widok na stację i jej otoczenie oraz możliwość wizualnej kontroli prac wykonywanych zdalnie sterowanym wysięgnikiem. Centralny iluminator kopuły o średnicy 79 centymetrów jest największym oknem, zainstalowanym w aparacie kosmicznym.
Astronauci z Endeavora trzykrotnie będą wychodzić w otwartą przestrzeń kosmiczną. Misja wahadłowca - z 6-osobową załogą - przewidziana jest na 12 dni i 18 godzin, a lądowanie powinno nastąpić 19 lutego. Załogę stanowią wyłącznie obywatele USA, w tym jedna kobieta.