Trwa ładowanie...

Kosiniak-Kamysz: Małżeństwom osób LGBT i adopcji dzieci mówię nie!

Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie określił swoje stanowisko wobec małżeństw i adopcji dzieci przez osoby LGBT. Widzi jednak inne rozwiązania, które są jego zdaniem do zaakceptowania.

Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie odniósł się do stanowiska Komisji Europejskiej Władysław Kosiniak-Kamysz jednoznacznie odniósł się do stanowiska Komisji Europejskiej Źródło: PAP, fot: Tytus Żmijewski
d34hwa2
d34hwa2

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz od pewnego czasu stara się o zbudowanie w polityce bloku centro-prawicowego. Daleko mu do postulatów lewicy, czemu dał wyraz w czwartkowym programie "Gość Radia Zet".

Na pytanie dziennikarki Beaty Lubeckiej o postanowienie Komisji Europejskiej, która chce, aby małżeństwa osób LGBT były uznawane we wszystkich krajach Unii Europejskiej, odpowiedział jednoznacznie.

- Małżeństwom osób LGBT i adopcji dzieci mówię nie! - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na antenie Radia Zet. - Konstytucja RP mówi jasno, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzn, a ja się z tym zgadzam - dodał.

Zobacz też: Kuba Sienkiewicz: Czuję wielki respekt i szacunek dla całego środowiska medycznego

Dalej był pytany o inne rozwiązania, takie jak proponowane niegdyś związki partnerskie. Wyjaśnił, że w Sejmie poparłby przepisy, które mogą umożliwić osobom w tęczowych związkach dziedziczenie czy dostęp do informacji medycznych, np. na podstawie umowy notarialnej.

d34hwa2

Kosiniak-Kamysz doradza medykom, aby wzięli udział w rozmowach z PiS

Władysław Kosiniak-Kamysz z wykształcenia jest lekarzem, dlatego prowadząca program "Gość Radia Zet" pytała go o "Białe Miasteczko 2.0" i postulaty protestujących przedstawicieli zawodów medycznych, którzy odrzucili zaproszenia do rozmów w Ministerstwie Zdrowia oraz Kancelarii Prezydenta RP, domagając się spotkania z premierem Mateuszem Morawiecki.

- Uważam, że zawsze trzeba rozmawiać i doradzałbym, aby z takiej szansy skorzystać - powiedział prezes PSL. - Czym innym jest stawianie warunków, a czym innym nieuczestniczenie w dyskusji. Jeśli są zapraszani, niech pokazują dobrą wolę, a czy dojdą do porozumienia, to inna sprawa - przedstawił swój punkt widzenia.

Polityk podkreślił, że tylko jeden z postulatów medyków dotyczy wynagrodzeń, a reszta jest związana z dobrem pacjentów i systemu ochrony zdrowia, który potrzebuje reform. Skąd jego zdaniem wziąć na to pieniądze? M.in. z akcyzy na alkohol i papierosy, podatku cukrowego, ponieważ są one pobierane od produktów, które szkodzą zdrowiu.

Jego zdanie Prawo i Sprawiedliwość nie zainwestuje w ochronę zdrowia, ponieważ to nie ma bezpośredniego przełożenia na wyniki wyborcze, tak jak programy społeczne, np. 500 Plus.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d34hwa2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34hwa2
Więcej tematów