Kościoły protestują przeciwko klnącemu Jezusowi
Przywódcy ponad 100 Kościołów południowej Walii podpisali protest przeciw wystawieniu na scenie Walijskiego Centrum Tysiąclecia (WMC) musicalu Jerry Springer the Opera. Nagradzany musical, którego głównymi bohaterami są m.in. Jezus i Maria, występujący w talk show i klnący na potęgę.
07.06.2006 13:58
Bluźnierczy spektakl ma być wystawiany na scenie WMC w Cardiff przez następny tydzień. WMC nie odwołało spektaklu, twierdząc, że rolą sztuki jest zarówno bawić widzów, jak i kwestionować autorytety.
Jednocześnie dyrekcja WMC zaprosiła przywódców kościelnych do dyskusji o show i zaproponowała, by w przerwach rozprowadzana była w foyer literatura religijna. Te propozycje nie usatysfakcjonowały walijskich chrześcijan. Ks. Peter Naylor z Kościoła prezbiteriańskiego powiedział, że chrześcijanie Walii są głęboko urażeni, iż narodowa scena utrzymywana z ich podatków używana jest do kpin z Boga i Jego Syna w najbardziej wulgarny sposób.
Trudno mu sobie wyobrazić, by WMC wystawiło przedstawienie, które kpiłoby w podobny sposób z innej religii. Przeciw show występował też anglikański arcybiskup Walii dr Barry Morgan, który nazwał go „bluźnierczym i nieuzasadnionym atakiem” na chrześcijaństwo. Natomiast zdaniem dyrektora teatru Michaela Bogdanova uwzględnienie protestu mniejszości prowadzi do cenzury i stalinowskiego reżimu, w którym wszystko poddawane jest represji. Kontrowersyjny musical zobaczyło do tej pory 425 000 osób, a usłyszało prawie 2,5 miliona w audycji BBC Two. Przedstawienie w Cardiff jest częścią tournee po 21 scenach Wielkiej Brytanii.