Kościół podjął się mediacji dla ratowania jedności Boliwii
Boliwijski Episkopat wyraził
zgodę na podjęcie się mediacji w sporze o kształt przyszłej
konstytucji między lewicowym prezydentem Evo Moralesem a prawicową
opozycją.
14.03.2008 | aktual.: 14.03.2008 22:45
Prezydent Morales, który złożył tego dnia wizytę arcybiskupowi Santa Cruz, kardynałowi Julio Terrazasowi, po długiej rozmowie z hierarchą wyraził nadzieję na przełamanie impasu i uratowanie jedności kraju.
Reprezentujący partię prezydencką, Ruch na rzecz Socjalizmu (MAS), przewodniczący Izby Deputowanych Edmundo Novillo powiedział, że biskupi racjonalnie i bezstronnie rozsądzą spór w interesie całego kraju.
Były prezydent Boliwii Jorge Quiroga, który przewodzi prawicowej partii Władza Demokratyczna i Społeczna "Możemy", złożył podobną deklarację.
Biskupi, którzy podjęli się tej roli po spełnieniu postawionego przez nich warunku, że o mediację poproszą obie strony sporu, ogłosili dokument, w którym wzywają do zawarcia "paktu społecznego". Krytykują w równym stopniu projekt zmian w konstytucji, jak i projekty "statutów autonomicznych" dla bogatszych prowincji kraju, które w praktyce uniemożliwiałyby wprowadzenie nowych zasad konstytucyjnych w tych prowincjach i uniezależniałyby je od władz centralnych.
Parlament boliwijski zebrał się w piątek na pierwszym posiedzeniu od uchwalenia 28 lutego, na sesji zakończonej awanturą, ustawy o przeprowadzeniu referendum konstytucyjnego i zakazie organizowania autonomicznych konsultacji w sprawie zmiany konstytucji w poszczególnych prowincjach.
Krajowy Trybunał Konstytucyjny zakazał jednak zarówno przeprowadzenia referendum, którego chciał prezydent Morales, jak i konsultacji regionalnych, uznając je za nielegalne.
W tej patowej sytuacji i wobec napięcia narastającego w kraju obie strony sporu odwołały się do mediacji Kościoła katolickiego.