Kościół idzie z duchem czasu
Elektroniczne rzutniki, plazmowe ekrany i komputery, to nowoczesny sprzęt wkracza do świątyń - zauważa "Życie Warszawy". Większość parafii ma już swoje interaktywne strony internetowe. Wikarym nieobce są blogi, odpisują na e-maile, a niektórzy do kontaktu z wiernymi używają SMS-ów, komunikatora Gadu-Gadu, a nawet Facebooka.
23.02.2011 | aktual.: 23.02.2011 08:06
Kościół musi nadążyć za nowoczesnością i umiejętnie połączyć ją z tradycją. Dlatego w kolejnych świątyniach pojawiają się nowe cuda techniki. Na ekranie wyświetlane są już nie tylko teksty pieśni. Bywa, że całe nabożeństwa, włącznie z popularnymi modlitwami.
Właściwie wszędzie księża są przychylni technicznym nowinkom. Tam, gdzie ich jeszcze nie ma, przyczyna tkwi najczęściej w kwestiach finansowych lub technicznych. Lecz podstawowa komunikacja mailowa z parafianami jest już niemal powszechnością.
Jednak najnowsze technologie nie mogą przesłonić istoty religii i tradycji, a kontakt poprzez urządzenia elektroniczne nigdy nie zastąpi bezpośredniego spotkania z kapłanem - zaznaczają duchowni w "Życiu Warszawy".