ŚwiatKościół da pieniądze ofiarom kryzysu

Kościół da pieniądze ofiarom kryzysu

Polski Kościół rusza do walki z kryzysem. Biskupi kilku diecezji przejęci rosnącym bezrobociem tworzą programy pomocy ludziom, którzy właśnie stracili pracę bądź są zagrożeni zwolnieniami - pisze "Polska".

23.02.2009 | aktual.: 23.02.2009 08:27

Jako pierwszy na pomoc swoim wiernym ruszył biskup sandomierski Andrzej Dzięga, który powołał specjalny fundusz interwencyjny dla osób zwolnionych z pracy w tym regionie. Hierarcha nie tylko nakłania innych do datków na ten cel, ale sam daje dobry przykład - podaje "Polska". Pierwszą kwotę, jaka trafiła na konto funduszu, wpłaciła kuria diecezjalna i Wyższe Seminarium Duchowne w Sandomierzu.

Podobną formę pomocy na swoim terenie niebawem ma też wprowadzić biskup radomski Zygmunt Zimowski. Od kilku dni w tej diecezji trwają prace nad powołaniem systemu wsparcia dla tych, którzy ucierpieli na skutek kryzysu. – Ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, dlatego nie wiadomo, czy powołany zostanie specjalny fundusz finansowy, czy też będzie to jakaś inna forma pomocy – mówi gazecie rzecznik prasowy kurii ks. Sławomir Fundowicz.

W diecezji kieleckiej na razie działa fundusz aktywizacji bezrobotnych uruchomiony ze środków lokalnego Caritasu. Ale jeśli kondycja na rynku pracy w tym regionie się pogorszy, kuria nie wyklucza aktywniejszych działań.

Joanna Ćwiek, Artur Grabarczyk

kryzyskościółpomoc
Zobacz także
Komentarze (0)