Korupcja w Izbie Skarbowej
Przed wrocławskim Sądem Rejonowym zakończył
się proces b. dyrektora Izby Skarbowej we
Wrocławiu, Józefa D., który jest oskarżony o przyjęcie ponad 150
tys. zł łapówki. W tej samej sprawie oskarżona jest też b.
pracownica izby i dwóch właścicieli wrocławskiej firmy budowlanej.
13.06.2005 | aktual.: 13.06.2005 16:22
Proces został utajniony. Nie wiadomo, jakich kar zażądał dla oskarżonych prokurator. Dziennikarze będą mogli natomiast wysłuchać wyroku. Ogłoszenie wyroku w tej sprawie zaplanowano na 20 czerwca - poinformował Dominik Flunt z biura prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Józefa D. oskarżono o przyjęcie korzyści majątkowej, niszczenie dokumentacji przetargowej i udaremnienie przetargu na modernizację dwóch oddziałów Izby w Środzie Śląskiej i Trzebnicy. Józef D. został oskarżony o zniszczenie dokumentacji z przetargów w latach 1994-97. O niszczenie dokumentów i naruszenie ustawy o zamówieniach publicznych oskarżono też Grażynę R., byłą kierowniczkę działu ogólnego Izby Skarbowej we Wrocławiu.
Na ławie oskarżonych zasiada ponadto dwóch prezesów wrocławskiej firmy budowlanej System 3, którzy mieli wręczyć łapówkę Józefowi D. Firma System 3 remontowała urzędy skarbowe we Wrocławiu i okolicach.
Zdaniem prokuratury, zlecający, czyli Izba Skarbowa we Wrocławiu, niezgodnie z prawem przeprowadziła przetarg, co pozwoliło wygrać "Systemowi 3". Jak twierdzi prokuratura, była kierowniczka w Izbie Skarbowej zataiła przed komisją przetargową swoje bliskie kontakty towarzyskie z jednym z właścicieli Systemu 3. W zamian za te ułatwienia firma miała wybudować dom byłemu dyrektorowi Izby Skarbowej. Willa powstała pod Wrocławiem; wartość domu oszacowano na 300-400 tys. zł, tymczasem Józef D. zapłacił za niego jedynie 150 tys. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Józef D. twierdzi, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a za dom zapłacił tak mało, bo budynek miał usterki.