Koronawirus wstrzymał pogrzeby. Czekać trzeba nawet trzy tygodnie

Od początku epidemii COVID-19 i choroby współistniejące zabiły już 50 tys. Polaków. W sumie w 2020 roku zmarło ponad 480 tys. osób. Rosnące wskaźniki zgonów widać też w branży funeralnej. Osoby, które chcą pochować swoich bliskich, w niektórych regionach kraju muszą czekać nawet półtora tygodnia.

Koronawirus wstrzymał pogrzeby. Czekać trzeba nawet trzy tygodnieKoronawirus wstrzymał pogrzeby. Trzeba czekać nawet półtora tygodnia
Źródło zdjęć: © Getty Images | Marco Di Lauro
Radosław Opas
14

Polaków umiera coraz więcej. Tylko od początku 2021 roku stwierdzono już ponad 125 tys. zgonów. W porównaniu z poprzednim rokiem odnotowujemy więc 25 proc. wzrost. Aktualnie codziennie średnio kilkaset osób umiera z tylko z powodu koronawirusa.

Zwiększona liczba śmierci powoduje opóźnienia w dostępie do pochówków. Pracownik Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Warszawie twierdzi, że na pogrzeb trzeba czekać obecnie od 1 do nawet trzech tygodni. - Coraz częściej mamy do czynienia z sytuacją, w której najbliżsi krewni zmarłego są na kwarantannie. Bywa też, że nie mogą przyjechać z zagranicy - wyjaśnia pracownik w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną".

Trudna sytuacja panuje też wśród samych pracowników zakładów pogrzebowych, którzy chorują nie tylko na COVID-19, ale też na grypę. Skutkiem jest brak rąk do pracy. Krócej na pochówek trzeba czekać natomiast na Śląsku. - Teraz to dwa-trzy dni, więc dłużej niż przed pandemią, ale trudno mówić o kolejkach - tłumaczy właściciel Zakładu Pogrzebowego Sacrum w Katowicach.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Zmiany w rejestracji na szczepienia? Michał Dworczyk wyjaśnia

Na sytuację związaną ze wzrostem liczby zgonów narzekają też szpitale, które przez wydłużony czas oczekiwania na pogrzeb zmuszone są często przechowywać zwłoki w prosektoriach.

- Mam miejsce dla sześciu osób. Zwykle wystarczało. Teraz nie. Firmy pogrzebowe coraz bardziej ociągają się z zabieraniem zmarłych - mówi "DGP" pracownik Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie.

Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"

Wybrane dla Ciebie

Krzyki na konferencji Nawrockiego. Zagłuszyli dziennikarkę TVN24
Krzyki na konferencji Nawrockiego. Zagłuszyli dziennikarkę TVN24
Trump nie przestaje szokować. Chce sięgnąć po Strefę Gazy
Trump nie przestaje szokować. Chce sięgnąć po Strefę Gazy
Ujawniamy, co będzie w kawalerce Nawrockiego. Fundacja potwierdziła
Ujawniamy, co będzie w kawalerce Nawrockiego. Fundacja potwierdziła
Nawrocki pod gradem pytań po oddaniu kawalerki. Zignorował pytania
Nawrocki pod gradem pytań po oddaniu kawalerki. Zignorował pytania
"Puenta jest optymistyczna". Zapytali Nawrockiego o tekst WP
"Puenta jest optymistyczna". Zapytali Nawrockiego o tekst WP
Ponad 7 punktów proc. przewagi. Ostatnie sondaże przed wyborami
Ponad 7 punktów proc. przewagi. Ostatnie sondaże przed wyborami
Co z panem Jerzym? Fundacja zabiera głos po przekazaniu mieszkania
Co z panem Jerzym? Fundacja zabiera głos po przekazaniu mieszkania
Przesłuchali 24-latka ws. zaginięcia 11-latki [ZDJĘCIA]
Przesłuchali 24-latka ws. zaginięcia 11-latki [ZDJĘCIA]
To im Nawroccy przekazali mieszkanie. Potwierdzają
To im Nawroccy przekazali mieszkanie. Potwierdzają
Burza po ustaleniach WP dot. finansowania kampanii. "Wstrząsające"
Burza po ustaleniach WP dot. finansowania kampanii. "Wstrząsające"
Zarzuty po tragedii w Zabierzowie. Dwie osoby winne śmierci dziecka
Zarzuty po tragedii w Zabierzowie. Dwie osoby winne śmierci dziecka
Groza na osiedlu. 1,5-roczny chłopiec chodził po zewnętrznym parapecie
Groza na osiedlu. 1,5-roczny chłopiec chodził po zewnętrznym parapecie