Koronawirus. Walka o szczepionkę w USA. Zamożni pacjenci oferują pieniądze, by znaleźć się w kolejce
W Kalifornii niektórzy zamożni pacjenci mają oferować pieniądze lekarzom, by znaleźć się wśród pierwszych osób, które otrzymają szczepionkę przeciwko COVID-19. Teraz pierwszeństwo do szczepionki mają jedynie pracownicy służby zdrowia.
20.12.2020 13:30
Wielu kalifornijskich lekarzy - jak informuje CNN - ma być pytanych przez swoich pacjentów o to, czy w zamian za przekazanie pieniędzy szpitalowi czy organizacji charytatywnej, będą mogli otrzymać szczepionkę jako pierwsi. Takie pomysły pojawiają się mimo tego, że pierwszeństwo do szczepionki przeciwko COVID-19 w USA mają teraz tylko osoby, które z pandemią walczą na pierwszej linii frontu, czyli pracownicy medyczni. To m.in. z tego powodu lekarze odmawiają klientom.
Koronawirus w USA. "Tłumaczymy wpływowym ludziom, że muszą poczekać"
Doktor Jeff Toll z Los Angeles powiedział stacji CNN, że jeden z pacjentów zaoferował mu 25 tys. dolarów dla jego szpitala w zamian za wczesne otrzymanie szczepionki. Placówka lekarza z Los Angeles obsługuje zamożnych pacjentów, w tym gwiazdy Holywood.
- Myślę, że jedną z trudniejszych rzeczy jest to, że lekarze opiekujący się tymi wpływowymi osobami muszą im powiedzieć, że trzeba poczekać. Ci ludzie zwykle nie muszą czekać - powiedział Toll cytowany przez CNN.
O podobnej sytuacji opowiedział też doktor David Nazarian ze szpitala w Beverly Hills. Lekarzowi wiele osób miało mówić, że "pieniądze nie grają roli, jeżeli chodzi o dostęp do szczepionki".
Przed sytuacją, w której bogatsi będą starali się wyprzeć najbardziej potrzebujących szczepionki przeciwko COVID-19 ostrzegał gubernator Kalifornii Gavin Newsom. Wielokrotnie podkreślał, że władze stanowcze będą kontrolować takie sytuacje, a ich reakcje będą bardzo stanowcze.
Kalifornia od połowy grudnia otrzymała 327 tys. dawek szczepionki Pfizera. Sytuacja epidemiczna pogarsza się tam z dnia na dzień, a w szpitalach zaczyna brakować wolnych łóżek.