Koronawirus w szpitalu psychiatrycznym. Radom z gigantycznym problemem

Koronawirus każdego dnia przynosi tysiące nowych zakażeń w Polsce. Tylko w czwartek odnotowano blisko 24 tys. nowych przypadków. Zmarło 637 osób. To rekord.

Koronawirus uderzył także w Radom. Personel Samodzielnego Wojewódzkiego Publicznego Zespołu Zakładów Psychiatrycznej Opieki Zdrowotnej ma gigantyczny problem z zakażeniami, co potwierdziły służby prasowe Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie.

A chodzi o blisko 100 zakażonych pacjentów. Obecność koronawirusa potwierdzono też u kilku osób z personelu medycznego placówki w Radomiu.

Najwięcej przypadków zakażeń koronawirusem w szpitalu psychiatrycznym w Radomiu potwierdzono na oddziale kobiecym. Tam zakażonych jest 86 pacjentek. Obecność wirusa SARS-CoV-2 potwierdzono też u sześciu osób z personelu obsługującego ten oddział.

W części męskiej szpitala psychiatrycznego w Radomiu zakażonych jest 7 pacjentów oraz 3 pracowników placówki. Łącznie w szpitalu psychiatrycznym w Radomiu zakażonych jest 93 pacjentów oraz dziewięć osób z personelu medycznego.

Jak dodaje Mazowiecki Urząd Wojewódzki, w czwartek pobrano też próbki do badań z kilku innych oddziałów szpitala psychiatrycznego. Wyniki mają być znane jeszcze w tym tygodniu.

"Obecnie z powodu ognisk epidemiologicznych wywołanych COVID-19 nie ma przyjęć planowych na cztery oddziały psychiatryczne i do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Pacjenci na oddziały psychiatryczne przyjmowani są jedynie w stanie zagrożenia życia" - informuje biuro prasowe MUW w komunikacie, do którego dotarła Polska Agencja Prasowa.

Z danych samorządu wynika, że sześciu pracowników szpitala psychiatrycznego w Radomiu przebywa obecnie na zwolnieniu: jeden przebywa w izolacji w związku z pozytywnym wynikiem, jeden jest objęty kwarantanną, czterech medyków przebywa na zwolnieniu lekarskim. Poza pracą są także 34 pielęgniarki

Źródło: PAP