Koronawirus w Polsce. Szpital w Kielcach komentuje błąd w raporcie o liczbie testów
W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało w mediach społecznościowych o błędzie w raportach WSSE w Kielcach. W jego wyniku zawyżona została liczba przeprowadzonych dotychczas testów na koronawirusa. Sprawę skomentował Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach.
Przyczyną błędu w raportach Ministerstwa Zdrowia był sposób, w jaki wypełniano tabelę sprawozdawczą w laboratorium, działającym przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.
Koronawirus w Polsce. "Jest nam przykro"
Kielecki szpital podał przyczynę powstałych nieprawidłowości w opublikowanym na swoich stronach komunikacie.
"W kolumnie 'liczba wykonanych testów od pacjentów łącznie' podawano liczbę wykonanych testów do dnia raportowania, powiększoną o liczbę testów wykonanych w danym dniu (narastająco). W innych kolumnach, np. 'liczba osób przebadanych w ciągu ostatnich 24 godzin' podawano dane dzienne (liczba osób przebadanych w czasie doby)" - wyjaśniono w komunikacie. "Dane raportowane w systemie informatycznym zgodne są z innymi raportowanymi danymi. Jest nam niezmiernie przykro, że staliśmy się powodem zamieszania" - dodano.
Jednocześnie placówka poinformowała, że obecnie dzienna liczba przeprowadzanych w jej laboratorium testów sięga ok. 120 na dobę. Celem laborantów jest przeprowadzanie 200 badań na dobę przed końcem roku.
