Mutacje koronawirusa krążą po Polsce. GIS podał dane
Z najnowszych danych opublikowanych przez Główny Inspektorat Sanitarny wynika, że w Polsce dominującą mutacją koronawirusa jest wariant brytyjski. Drugą najczęściej odnotowywaną odmianą SARS-CoV-2 jest wersja indyjska.
GIS poinformował również, że do tej pory zdiagnozowano także 12 przypadków wariantu brazylijskiego oraz 33 wariantu beta (południowoafrykańskiego).
W czwartek Ministerstwo Zdrowia przekazało, że w ciągu ostatniej doby przybyło 218 nowych zakażeń. Dla porównania - w środę było ich 241, a tydzień temu 10 czerwca - 382.
"Z powodu COVID-19 zmarło 13 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 33 osoby" - napisano w raporcie resortu zdrowia.
Zobacz też: Koronawirus. Czy to już koniec noszenia maseczek? Prof. Horban podał termin
Koronawirus w Polsce. Więcej środków na laboratoria sanepidu
W środę minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że w najbliższym czasie rząd przeznaczy 6,5 mln zł na doposażenie wybranych laboratoriów sanepidu. Resort zdrowia chciałby, aby za dwa miesiące każde zakażenie koronawirusem było sekwencjonowane.
Wynik badania miałby być znany jeszcze przed upływem obowiązkowej izolacji zakażonego. Zgodnie z założeniem, osoby, u których potwierdzono by infekcję groźną odmianą, byłyby zwalniane z kwarantanny i izolacji dopiero w momencie uzyskania negatywnym wyniku testu.
"Sekwencjonowanie pomaga w monitorowaniu sytuacji epidemiologicznej oraz w dużym stopniu tłumaczy dotychczasowe wzrosty zapadalności, ułatwia też przewidywanie dalszego przebiegu epidemii" - tłumaczy GIS.