Koronawirus w Polsce. Kiedy otwarcie granic? Czy będzie obowiązkowa kwarantanna po powrocie do kraju? W rządzie spór
Koronawirus w Polsce. Rząd przygotowuje się do kolejnych etapów odmrażania gospodarki i życia społecznego. Jak dowiaduje się WP, poszczególne ministerstwa nie są zgodne w kluczowych kwestiach. Chodzi m.in. o otwarcie granic. Sprzeciw w tej sprawie wyraża szef MSWiA.
Kolejne państwa Unii Europejskiej znoszą kontrole na granicach. Przygotowuje się do tego także Polska - choć rząd nie przedstawił jeszcze oficjalnych planów w tej sprawie.
O możliwym terminie otwarcia granic i przywrócenia lotów międzynarodowych mówił pod koniec maja w programie "Newsroom" w Wirtualnej Polsce wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Według niego mogłoby to nastąpić już w połowie czerwca. - Mam nadzieję, że tak się stanie, ale to zależy od sytuacji związanej z epidemią i możliwością zapewnienia bezpieczeństwa pasażerom - przyznał wiceszef MAP.
Jak usłyszeliśmy, inny resort - Ministerstwo Infrastruktury - od tygodni pracuje nad wytycznymi dotyczącymi rygorów sanitarnych na lotniskach i w samolotach.
Na razie jednak wciąż obowiązują zasady ogłoszone przez rząd 13 marca i zmienione od 16 maja - dotyczące przekraczania granicy, kontroli na przejściach granicznych, a także konieczności odbycia 14-dniowej kwarantanny po powrocie do kraju (z kwarantanny zwolnione są poszczególne grupy zawodowe określone w rządowym rozporządzeniu).
Otwieranie granic. Założenia MAP i resortu rozwoju
Od kilku dni napływają nowe informacje w tej sprawie. Przedstawiciele resortu aktywów państwowych mówią o 15 czerwca jako tym terminie, w którym loty międzynarodowe mogłyby zostać "odmrożone".
Wiceminister Artur Soboń w Polskim Radiu oceniał pod koniec maja: "Pewnie byłoby dobrze, gdyby tak się stało, także dla naszych spółek – mówię tu przede wszystkim o Polskiej Grupie Lotniczej i spółce LOT, która dzięki temu mogłyby odżyć". Z kolei minister rozwoju Jadwiga Emilewicz już 21 maja stwierdziła, że zniesienie kontroli na granicach wewnętrznych UE mogłoby nastąpić - jak chce tego MAP - za dwa tygodnie.
- W połowie czerwca większość granic w Unii Europejskiej prawdopodobnie będzie otwarta - powiedziała w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl wicepremier polskiego rządu.
Koronawirus w Polsce. Kiedy otwarcie granic? Czy będzie obowiązkowa kwarantanna po powrocie do kraju? Szef MSWiA nie podziela entuzjazmu MAP i MR
Mocno sceptyczny wobec publicznych deklaracji przedstawicieli Ministerstwa Aktywów Państwowych i Ministerstwa Rozwoju jest resort spraw wewnętrznych i administracji - z Mariuszem Kamińskim na czele.
Jak słyszymy od naszych źródeł w rządzie, szef MSWiA jest przeciwnikiem przyspieszania terminu otwierania granic – zwłaszcza bez obowiązkowej kwarantanny – oraz zniesienia kontroli na granicach. To samo dotyczy rychłego przywrócenia lotów międzynarodowych.
Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, minister spraw wewnętrznych i administracji był także sceptyczny wobec przywrócenia zgromadzeń do 150 osób (szef rządu decyzję w tej sprawie ogłosił w ubiegłym tygodniu).
- Czasem słychać na rządowym zapleczu narzekania, że Mariusz Kamiński jest "hamulcowym" poszczególnych decyzji dotyczących "odmrażania" gospodarki i życia społecznego - przyznają nasi informatorzy. Rozmówcy Wirtualnej Polski podkreślają, że taka postawa ministra wynika tylko i wyłącznie z troski o bezpieczeństwo. - Kamiński uważa, że znoszenie niektórych obostrzeń pod wpływem różnych grup "nacisku" czasem nie trzyma się kupy - słyszymy.
Kontrole graniczne wydłużone. "Trwają konsultacje"
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało w maju, że kontrole graniczne będą wydłużone o kolejnych 30 dni i mają obowiązywać co najmniej do 12 czerwca.
Jak informuje wydział prasowy resortu, ministerstwo "jest w stałym kontakcie z krajami sąsiadującymi". "Wszelkie decyzje dotyczące ruchu granicznego są i będą poddawane konsultacjom, biorąc pod uwagę życie i zdrowie mieszkańców. Będziemy informowali o dalszych decyzjach dotyczących ruchu granicznego, w tym również w kontekście sezonu wakacyjnego" - informuje wydział prasowy MSWiA pytany o ewentualne zniesienie kontroli.
Morawiecki dziękuje Kamińskiemu i Szumowskiemu
Działania ministra Mariusza Kamińskiego i jego zastępców w resorcie w ostatnich miesiącach są ocenianie w rządzie bardzo wysoko. To szefowi MSWiA podlegają wszystkie służby państwowe walczące z pandemią.
- Chcę podziękować Łukaszowi Szumowskiemu oraz Mariuszowi Kamińskiemu za trudne decyzje, odważne decyzje, które uratowały Polskę przed kataklizmem, jaki widzieliśmy w Europie Zachodniej. Uratowały i spowodowały, że dzisiaj możemy walczyć o nową normalność - mówił o ministrze spraw wewnętrznych i ministrze zdrowia premier Mateusz Morawiecki w środę 2 czerwca.
To do szefa rządu będą należeć ostateczne decyzje w sprawie kolejnych etapów "odmrażania" gospodarki. Te mają zostać ogłoszone już wkrótce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl