Koronawirus. USA. Rudy Giuliani zakażony

Rudy Giuliani to osoba stojąca na czele zespołu prawnego Donalda Trumpa. O zdiagnozowaniu koronawirusa u 76-latka poinformował sam prezydent USA.

"Rudy Giuliani, zdecydowanie najlepszy burmistrz w historii Nowego Jorku, który niestrudzenie ujawniał najbardziej skorumpowane wybory (jak dotąd!) w historii USA, uzyskał pozytywny wynik testu na obecność chińskiego wirusa. Wracaj szybko do zdrowia Rudy, my będziemy kontynuować!" - napisał na Twitterze Trump.

BBC podało, że Giuliani przebywa obecnie w szpitalu Medstar Georgetown University Hospital w Waszyngtonie, gdzie jest hospitalizowany.

Będący w latach 1994-2001 burmistrzem Nowego Jorku prawnik, za pomocą mediów społecznościowych podziękował wszystkim za słowa wsparcia i przekazał, że czuje się dobrze. "Otrzymuję bardzo dobrą opiekę" - napisał Rudy Giuliani.

Zakażony koronawirusem Giuliani to kolejna osoba z otoczenia kończącego kadencję przywódcy Stanów Zjednoczonych, u której potwierdzono zakażenie. Prezydent USA na COVID-19 zachorował na początku października.

76-letni prawnik przewodniczy zespołowi prawnemu Donalda Trumpa i zajmuje się m.in. składaniem skarg wyborczych. Pisze w nich o fałszerstwach i nieprawidłowościach, do jakich miało dochodzić wg. sztabu Trumpa podczas zakończonych wyborów prezydenckich w USA.

Donald Trump wciąż twierdzi i przekonuje, że w czasie głosowania miały miejsce masowe oszustwa, które dały wygraną Joe Bidenowi.

Jak do tej pory żadna ze skarg nie przyniosła oczekiwanego rezultatu i nie wpłynęła na wynik wyborów. W piątek wygraną Bidena zatwierdziła Kalifornia. Prezydent-elekt może liczyć łącznie na 306 głosów elektorskich. Trump zdobył ich 232.

Oficjalne zaprzysiężenie Bidena na 46. przywódcę Stanów Zjednoczonych odbędzie się w drugiej połowie stycznia 2021 roku.

Zobacz też: Awantura w PiS. Radosław Fogiel: istnieje możliwość rozstania