Koronawirus USA. Powrót części obostrzeń w Kalifornii. Znów trzeba chodzić w maseczkach

Koronawirus USA. W Kalifornii powróciła część obostrzeń, która ma pozwolić opanować rozprzestrzenianie się epidemii koronawirusa.

Koronawirus USA. Powrót części obostrzeń w Kalifornii. Znów trzeba chodzić w maseczkach
Źródło zdjęć: © PAP
Łukasz Witczyk

19.06.2020 20:18

Koronawirus USA. Powrót części obostrzeń

Jak relacjonuje portal npr.org, w Kalifornii wróciła część obostrzeń dotyczących epidemii koronawirusa. Wszystko przez wzrost liczby zakażonych w tym stanie. - Jest wzrost, liczba chorych nie maleje. Będzie coraz więcej osób, które potrzebują hospitalizacji. Jestem bardzo zaniepokojony tym, co widzę - przekazał Kalifornijski Departament Zdrowia Publicznego.

Władze Kalifornii zdecydowały, że mieszkańcy stanu są zobowiązani do noszenia maseczek, które będą zasłaniać usta i nos. - Uważamy, że najważniejszą rzeczą, jaką możemy zrobić, jest noszenie maseczek, by zasłonić swoją twarz, usta i nos, gdy nie możemy zachować dystansu społecznego - poinformowano w komunikacie.

Koronawirus USA. Znów trzeba chodzić w maseczkach

Według najnowszych wytycznych Departamentu Zdrowia Publicznego, obowiązek zasłaniania usta i nosa ma być stosowany w miejscach publicznych, w środkach transportu publicznego, placówkach opieki medycznej, sklepach czy w pracy. - To może ograniczyć liczbę zakażonych poprzez zakażenie w trakcie mówienia, kaszlenia czy kichania. Zwiększy też dystans społeczny - dodano.

W obostrzeniach jest kilka wyjątków. Z obowiązku noszenia maseczek zwolnione są dzieci poniżej drugiego roku życia. Maseczki nie będą obowiązkowe u klientów restauracji, ale pod warunkiem, że będą mogły zachować dystans społeczny wynoszący półtora metra od innych osób, które nie są członkami tego samego gospodarstwa domowego.

W Kalifornii jest już ponad 161 tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 5290 osób chorych na COVID-19.

Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Sztab Andrzeja Dudy zarzuca kłamstwo Rafałowi Trzaskowskiemu. Cezary Tomczyk: nie wiem, o co chodzi

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)