Koronawirus. USA. Donald Trump krytykowany przez Joe Bidena
Wciąż urzędujący prezydent USA Donald Trump został mocno skrytykowany przez Joe Bidena. Prezydent elekt zarzucił mu niewłaściwe podejście do walki z epidemią koronawirusa. Stwierdził także, że Trump powinien dać przykład obywatelom i zaszczepić się na COVID.
30.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 01:22
We wtorek Joe Biden wygłosił przemówienie, w którym przedstawił swój plan na ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Część wystąpienia prezydent elekt poświęcił jednak odchodzącemu ze stanowiska Donaldowi Trumpowi.
Skupiając się na administracji w Białym Domu stwierdził, że Trumpowi nie udało się zapewnić szczepionki przeciw koronawirusowi dla 20 mln Amerykanów, tak jak wcześniej obiecywał. Z danych przedstawionych przez Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) preparat otrzymało do tej pory ok. 2,1 mln osób.
Biden skrytykował również Trumpa za brak wyraźnego udziału w promocji szczepień. - Skoro jego lekarze to zalecają, to powinien ją przyjąć - przekonywał podczas przemówienia. Prezydent elekt poprosił też, aby Donald Trump w większym stopniu skupił się na zachęcaniu obywateli do noszenia masek ochronnych - podaje The Guardian.
Zobacz też: Szczepionka na COVID. Bartosz Arłukowicz o propagandzie Mateusza Morawieckiego
Koronawirus. USA. Joe Biden przedstawił strategię na walkę z COVID-19
W pozostałej części przemówienia Joe Biden zdradził, co jego zespół zamierza dokonać w ciągu 100 pierwszych dni urzędowania. Na pierwszym miejscu polityk postawił rozdysponowanie 100 milionów dawek szczepionek.
- Musimy przedstawić sprawę jasno: najbliższe tygodnie i miesiące będą trudne. To bardzo ciężki czas dla naszego kraju, być może najtrudniejszy w trakcie całej epidemii - tłumaczył, podkreślając, że do tej pory koronawirus zabił już w USA 330 tys. ludzi.
W zespole ds. reagowania kryzysowego Bidena znajdzie się 9 osób. Wśród nich będą m.in. koordynatorzy ds. szczepionek, a także osoby zajmujące się jej dystrybucją.
78-letni prezydent elekt pochwalił także przyjęcie przez Kongres pakietu wspierającego amerykańską gospodarkę. Jego wartość opiewa na 900 mld dolarów.