Koronawirus. Szwecja. Główny epidemiolog broni strategii. "Inne społeczeństwa mogą być mniej odporne"
Koronawirus w Szwecji. Szwecja w marcu nie zdecydowała się na wprowadzenie lockdownu. Główny epidemiolog kraju Anders Tegnell uważa, że dzięki temu Szwedzi mogą być bardziej odporni na wirusa niż mieszkańcy innych krajów.
15.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:10
Koronawirus Szwecja. Główny epidemiolog broni decyzję
Gdy w wielu europejskich krajach - w tym w Polsce - rośnie liczba zakażeń koronawirusem i bite są kolejne rekordy dziennych przyrostów, w Szwecji panuje względny spokój. Co prawda w Szwecji również nastąpiły wzrosty, ale dzienne przyrosty wynoszą poniżej 1 000 przypadków. Zdaniem głównego epidemiologa kraju, Andersa Tegnella, to może być zasługa decyzji z marca, gdy w Szwecji nie wprowadzono lockdownu.
Władze Szwecji przyjęły inną strategię niż pozostałe europejskie kraje. Postawiono na nabycie stadnej odporności w społeczeństwie, a obywatele nie musieli pozostawać w domach na czas lockdownu. Szwedzi sami dystansowali się i stosowali się do zasad reżimu sanitarnego. Tegnell uważa, że teraz Szwecja zbiera tego owoce.
Koronawirus Szwecja. Szwedzi mogą mieć większą odporność
- W Szwecji mamy do czynienia z negatywnym rozwojem epidemii, ale koronawirus nie rozwija się w takim stopniu jak w innych krajach świata - ocenił główny epidemiolog Szwecji Anders Tegnell, którego cytuje PAP. Uważa on, że trudno obecną sytuację porównać z sytuacją, jaka była wiosną. Obecnie w Szwecji przeprowadza się znacznie więcej testów niż w marcu, a wykrywanych przypadków jest mniej.
Jego zdaniem dzięki trzymania się tej strategii Szwedzi mogą mieć wyższą odporność niż obywatele innych krajów. - Inne kraje zmieniają ciągle swoje strategie, a ich społeczeństwa mogą być także w mniejszym stopniu odporne - dodał Tagnell.