Koronawirus. Paweł Kukiz recenzuje rząd: dramatu nie ma, ani dobrze, ani źle

- Jest trochę za dużo anarchii w działaniach rządu, ale nie mogę ich całkowicie potępiać, bo podobne problemy są na całym świecie. Cały świat zaskoczony jest skalą zarazy - mówił w rozmowie z Radiem ZET Paweł Kukiz. Polityk dodał, że jako obywatel postępowanie rządu ocenia "ani dobrze ani źle".

- Generalnie myślę, że nie ma dramatu, w porównaniu z innymi państwami, ale pewne rzeczy można było zrobić lepiej - komentował szef Kukiz’15. Podkreślił, że jego ugrupowanie od samego początku zwracało uwagę, żeby wprowadzić obostrzenia lokalne.

Były kandydat w wyborach prezydenckich był pytany także o Barbarę Chrobak - wiceprzewodniczącą państwowej komisji do spraw pedofilii. Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", była posłanka Kukiz'15, która w 2020 roku dołączyła do Solidarnej Polski, używała tytulatury "ministra" oraz ma korzystać ze służbowej limuzyny w celach prywatnych.

- Została w końcu nominowana przez człowieka o gołębim sercu, jakim jest Zbigniew Ziobro. Widocznie ważny dla niej jest splendor i celebracja stanowiska - ironizował Kukiz. - Ale na poważnie, to ubolewam, że na jej miejscu nie ma ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, którego mocno polecaliśmy. Wcale się temu nie dziwiłem (że były naciski ze strony Kościoła na PiS przeciwko jego kandydaturze - red.) - mówił Paweł Kukiz.

Lider Kukiz'15 zwracał uwagę, że w polskim Kościele trwa obecnie okres wielkiego postu. - To dobry czas, aby wyrzucono w końcu te grzechy. A państwowa komisja powinna działać, bo potencjalni winny tacy jak ksiądz Dymer mogą uciec do piekła przed ziemską odpowiedzialnością - dodał polityk.