Koronawirus. Odkryto nowy wariant COVID-19
Dwa pracujące niezależnie od siebie zespoły naukowców z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku powiadomiły o odkryciu nowego wariantu koronawirusa.
25.02.2021 22:47
"Nie jest niczym niezwykłym, że pojawiają się nowe warianty, ale jeśli nadają wirusowi niepokojących właściwości, takich jak lepsza zdolność przenoszenia się lub niepoddawania leczeniu i szczepionkom, lekarze zaczynają się martwić" - podało CNN.
Wariant B.1.526 pojawił się w Nowym Jorku oraz na północnym wschodzie kraju. Naukowcy z Uniwersytetu Columbia twierdzą, że zawiera mutację, które pomagają mu uniknąć naturalnej reakcji immunologicznej organizmu. Nie zabezpieczają też przed nim przeciwciała monoklonalne.
- Obserwowaliśmy stały wzrost wskaźnika wykrywalności od końca grudnia do połowy lutego, z niepokojącym wzrostem do 12,7 proc. w ciągu ostatnich dwóch tygodni - ocenił zespół z Columbia University Medical Center.
Największe zmartwienie naukowców budzi mutacja E484K.
Koronawirus. Nowy wariant. Niejasności związane z jedną mutacją
Badacze są zdania, że wskaźnik wykrywalności nowego wariantu w ciągu ostatnich kilku tygodni rośnie. Może być wkrótce bardziej powszechny niż wariant brytyjski i południowoafrykański.
- Jednak nie mamy teraz wystarczających danych, aby to potwierdzić. (…) Wszystko, co wiemy o tej kluczowej mutacji, sugeruje, że wydaje się unikać presji przeciwciał - wyjaśniał w rozmowie z CNN dr David Ho, dyrektor ośrodka badawczego AIDS im. Aarona Diamonda na Uniwersytecie Columbia.
Źródło: PAP