Koronawirus. Niepokojące wyniki badania. Dotyczą co trzeciego zakażonego

"Długi COVID" opisywany jest także jako "syndrom postcovidowy". Składa się z zespołu kilkunastu objawów, które mogą utrzymywać się przez wiele miesięcy po przejściu zakażenia koronawirusem.

Wśród nich wymienia się między innymi: duszności, wycieńczające zmęczenie, bóle w klatce piersiowej i brzuchu, zaburzenia snu czy problemy z pamięcią i koncentracją.

Naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego rzucają nowe światło na rzeczywistą skalę tego problemu. Oparli się na dokumentacji medycznej ponad 270 tys. Amerykanów, którzy chorowali na COVID-19 - zaznacza dziennik "The Guardian". Podkreślono, że to pierwsze badania na taką skalę.

Wśród najczęstszych objawów wiązanych z "długim COVIDEM" był niepokój i depresja (pojawił się u 15 proc. badanych), problemy z oddychaniem (8 proc.), bóle brzucha (8 proc.) i bóle w klatce piersiowej (6 proc.) oraz zmęczenie (6 proc.).

Wśród pozostałych odnotowanych symptomów wymieniono m.in. bóle głowy i mięśni oraz zaburzenia pamięci, snu i koncentracji.

Brytyjscy naukowcy zbadali też częstotliwość i rodzaj tych objawów w zależności od wieku, płci i przebiegu zakażenia.

Mężczyźni i osoby starsze borykali się najczęściej z problemami z oddychaniem i zaburzeniami neurologicznymi. Kobiety i młodsze osoby skarżyły się na bóle głowy, brzucha, niepokój i depresję.

Problem "długiego COVIDU" najczęściej dotykał osoby, które ciężko przeszły zakażenie oraz nieznacznie częściej u kobiet niż u mężczyzn.