Koronawirus. "Jesteśmy jak na wojnie". Jest apel do opozycji
Koronawirus w Polsce niepokoi rządzących i obywateli. Minister Michał Wójcik apeluje do opozycji o solidarność w walce z epidemią. Jak podkreśla, sytuacja jest poważna, a polski rząd działa "jak na wojnie".
13.10.2020 08:19
Koronawirus od kilkunastu dni uderza w Polskę z całą siłą. Dziennie odnotowujemy po kilka tysięcy zakażeń. W TVN24 minister Michał Wojcik był pytany m.in. o konieczność powołania przy premierze pełnomocnika ds. walki z pandemią.
Koronawirus. Wójcik: Nie da się zapanować nad pandemią
- My wszyscy, jako członkowie rządu, walczymy z epidemią koronawirusa. Ja akurat zmagałem się z pandemią w jednostkach penitencjarnych. Tam ryzyko zakażenia jest naprawdę duże - podkreślił polityk Solidarnej Polski.
Jak dodał, rząd od kilku miesięcy spotyka się w stałym gronie i obraduje na temat epidemii koronawirusa w Polsce. - Z liczbami się nie dyskutuje. Dane statystyczne wskazują, że liczba zakażeń w Polsce przez ostatnie 14 dni jest niewielka w porównaniu z innymi państwami w UE. Spójrzmy, chociażby na Czechy. Nie da się zapanować nad pandemią - mówił Wójcik.
Koronawirus. Wójcik apeluje do opozycji: Jesteśmy jak na wojnie
Minister zaznaczył, że polski rząd aktywnie podejmuje działania w walce z koronawirusem. Wśród nich wymienił zwiększenie liczby łóżek covidowych oraz respiratorów.
Polityk wystosował też apel do opozycji. - Sytuacja jest wyjątkowa. Apeluję do wszystkich, w tym do dziennikarzy i opozycji: stańmy wszyscy razem do walki z epidemią koronawirusa. Jesteśmy jak na wojnie - podkreślał Michał Wójcik.
Koronawirus. Rząd walczy z epidemią? Brak odpowiedzi o konkrety
Polityk nie chciał odpowiedzieć, dlaczego nie chciał dopuścić w Sejmie do informacji Ministra Zdrowia nt. walki z epidemią koronawirusa. - Opozycja na pewno nie była tym wtedy zainteresowana. Mównica sejmowa jest wykorzystywana do promowania swoich poglądów - stwierdził.
Beata Morawiec bez immunitetu. Wójcik: Będzie mogła się bronić
W programie padło też pytanie o uchylenie immunitetu sędzi Beacie Morawiec. - Chodzi o sprawę postawienia ważnych zarzutów osobie zajmującej wysokie stanowisko w sądzie. Ja już różne rzeczy widziałem. Sędzia kradł spodnie, mimo że zarabiał dobre pieniądze. Pani sędzia Morawiec będzie mogła się bronić - tłumaczył Michał Wójcik.
Jak zaznaczył, stenogramy ws. sędzi Beaty Morawiec są "porażające". - Sędzię pozbawiono immunitetu, by można było postawić jej zarzuty. Nikt nie może stać poza prawem - mówił polityk.