Korea Południowa chce pomóc Północy w walce z ptasią grypą
Korea Południowa zaoferowała pomoc Korei Północnej, która dzień wcześniej potwierdziła oficjalnie wystąpienie u siebie ognisk ptasiej grypy. Na farmach w okolicach Phenianu służby weterynaryjne zlikwidowały setki tysięcy kurczaków.
Według oficjalnej północnokoreańskiej agencji KCNA, dotychczas w tym kraju nie stwierdzono przypadków zachorowań wśród ludzi. Wirusa ptasiej grypy wykryto w dwóch lub trzech farmach drobiowych, ale nie wiadomo od kiedy władze wiedzą o jego występowaniu.
Południowokoreańscy specjaliści są zdania, że Korea Północna ogłosiła światu wystąpienie pod Phenianem ptasiej grypy, bowiem rozumie, że nie poradzi sobie sama z epidemią. Ale Seul chce pomóc także po to, by zapobiec rozszerzeniu się epidemii na Koreę Południową.
Od 2003 r. wirus ptasiej grypy H5N1 spowodował w krajach Azji śmierć kilkudziesięciu osób - co najmniej 34 w Wietnamie, 12 na Tajlandii i dwóch w Kambodży. Nie wiadomo jednak, czy to właśnie wirus H5N1 wystąpił pod Phenianem.(mila)