Wojsko Korei Południowej poinformowało, że Korea Północna wystrzeliła dwa niezidentyfikowane pociski w kierunku morza. Stało się to kilka godzin po tym, jak Pjongjang zaproponował wznowienie negocjacji nuklearnych ze Stanami Zjednoczonymi. Ostrzegł jednocześnie, że rozmowy mogą zakończyć się bez nowych propozycji - podaje Associated Press.
Pociski miały przelecieć około 330 km. Testy rakietowe mają być próbą podziału USA, Japonii i Korei Południowej. Nie podano informacji, czy wystrzelone zostały pociski balistyczne. To ósma taka próba od końca lipca i pierwsza od 24 sierpnia. Poprzednio wystrzelono rakiety krótkiego zasięgu, które miały przetestować zdolność do ataków celów w Korei Południowej, w tym amerykańskich baz wojskowych
Działania Korei Północnej mają stanowić wywarcie presji na USA, by Waszyngton poszedł na ustępstwa, kiedy dojdzie do wznowienia rozmów. W zamian za denuklearyzację Pjongjang chce zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa i szerokie zwolnienia z sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone. W innym przypadku relacje między krajami mogą się załamać.
Zobacz także: Siemoniak o konwencji PiS: gigantyczny błąd ich strategów
Źródło: Associated Press
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
