Korea Północna świętuje urodziny Kim Dzong Ila
Przypadające w sobotę 60. urodziny "kochanego przywódcy" Kim Dzong Ila Korea Północna uczciła tańcem i składanymi ze wszystkich stron wiernopoddańczymi hołdami.
Setki dzieci wzięły udział w głównej rocznicowej akademii transmitowanej przez państwową telewizję. W innym transmitowanym przez telewizję spektaklu, tym razem na wolnym powietrzu, wzięły udział nie tylko dzieci, ale również żołnierze, dorośli tancerze, potężny chór oraz orkiestra.
Uśmiechnięte dzieci - nie zważając, że temperatura nie przekracza 6 stopni - paradowały przebrane za słoneczniki. Żołnierze powiewali w tle czerwonymi sztandarami, a dorośli tańczyli walce. Na okolicznych domach widać było gigantyczne portrety Kim Dzong Ila oraz urodzinowe życzenia.
Obchody 60. urodzin Kim Dzong Ila rozpoczęto oficjalnie w czwartek gigantycznym pokazem sztucznych ogni na uznawanej za świętą najwyższej górze kraju - Paekdu.
Atmosfery świętowania nie psuje amerykański prezydent George W. Bush, który w sobotę udaje się w podróż po krajach Azji, w tym - do Korei Południowej.
Naprawdę nie sądzę, aby człowiek, który kieruje Koreą Północną, prezydent Kim Dzong Il, był wyrazicielem woli północnokoreańskiego narodu - powiedział Bush południowokoreańskiej telewizji KBS w przeddzień wizyty. (mag)