Korea Płn: Rumsfeld jest "głupcem i politycznym analfabetą"
Korea Północna nazwała amerykańskiego
ministra obrony Donalda Rumsfelda "głupcem i politycznym
analfabetą" po wypowiedzi, w której wyraził on przekonanie, że to
"ciemiężone" państwo stalinowskie upadnie.
28.09.2003 | aktual.: 28.09.2003 11:11
"Rumsfeld, którego przekonania polityczne sprowadzają się do narzucenia siłą całemu światu amerykańskiego porządku, jest znany jako typowy głupiec, który wyznaje neokonserwatyzm i z którego wszyscy się wyśmiewają" - napisała północnokoreańska agencja KCNA.
Deklaracje Rumsfelda dowodzą, że "jest on starym politycznym analfabetą bezkarnie podkopującym pokój i bezpieczeństwo oraz wywołującym wojny w różnych częściach świata" - ocenia KCNA.
"Nie jest to więc człowiek, z którym Korea Północna mogłaby prowadzić negocjacje" - dodaje.
Na wtorkowym spotkaniu w Waszyngtonie z południokoreańskimi biznesmenami Rumsfeld, mówiąc o Korei Północnej, wyraził przekonanie, że "w tym ciemiężonym kraju pewnego dnia zawita wolność i spełnią się nadzieje". Opowiedział też o zdjęciu satelitarnym Półwyspu Koreańskiego, na którym widać na południu jasno oświetlony kraj i pogrążoną w ciemnościach północ.