Korea Płn: Rumsfeld jest "głupcem i politycznym analfabetą"
Korea Północna nazwała amerykańskiego
ministra obrony Donalda Rumsfelda "głupcem i politycznym
analfabetą" po wypowiedzi, w której wyraził on przekonanie, że to
"ciemiężone" państwo stalinowskie upadnie.
"Rumsfeld, którego przekonania polityczne sprowadzają się do narzucenia siłą całemu światu amerykańskiego porządku, jest znany jako typowy głupiec, który wyznaje neokonserwatyzm i z którego wszyscy się wyśmiewają" - napisała północnokoreańska agencja KCNA.
Deklaracje Rumsfelda dowodzą, że "jest on starym politycznym analfabetą bezkarnie podkopującym pokój i bezpieczeństwo oraz wywołującym wojny w różnych częściach świata" - ocenia KCNA.
"Nie jest to więc człowiek, z którym Korea Północna mogłaby prowadzić negocjacje" - dodaje.
Na wtorkowym spotkaniu w Waszyngtonie z południokoreańskimi biznesmenami Rumsfeld, mówiąc o Korei Północnej, wyraził przekonanie, że "w tym ciemiężonym kraju pewnego dnia zawita wolność i spełnią się nadzieje". Opowiedział też o zdjęciu satelitarnym Półwyspu Koreańskiego, na którym widać na południu jasno oświetlony kraj i pogrążoną w ciemnościach północ.