Korea Płn. chce zdjęcia sankcji finansowych USA
Korea Płn. potwierdziła, że
wróci do sześciostronnych negocjacji w sprawie swojego programu
atomowego. Chce jednak, by w ich ramach przedyskutowane zostało
zdjęcie nałożonych na nią przez USA sankcji finansowych.
We wtorek o decyzji Phenianu o powrocie do stołu rokowań powiadomiło MSZ Chin. Sześciostronne rozmowy toczone przez obydwie Koree, Chiny, Rosję, USA i Japonię, od roku znajdowały się w impasie.
Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna zdecydowała, że powróci do rozmów sześciostronnych, zakładając, że w ich ramach zostanie przedyskutowana i rozwiązana sprawa zdjęcia (amerykańskich) sankcji finansowych- powiedział rzecznik MSZ w Phenianie.
Korea Północna wycofała się z negocjacji, kiedy rok temu Stany Zjednoczone zastosowały wobec niej sankcje finansowe. USA oskarżają Phenian o fałszowanie pieniędzy i pranie brudnych pieniędzy. Ostatnio administracja Busha zgodziła się rozważyć zniesienie sankcji, aby skłonić reżim Kim Dzong Ila do ustępstw.
Po ogłoszeniu we wtorek przez Chiny, że Phenian zgodził się powrócić do rokowań sześciostronnych, przedstawiciele USA sygnalizowali, że wznowienie negocjacji jest możliwe jeszcze w tym roku.
Natomiast Japonia ponownie podkreśliła, że warunkiem powrotu do rozmów z Koreą Płn. jest rezygnacja Phenianu z posiadania broni jądrowej. Japoński minister spraw zagranicznych powiedział w środę, że jego kraj utrzyma sankcje, które nałożył na Phenian w reakcji na dokonaną przezeń podziemną próbę jądrową.
9 października Korea Północna przeprowadziła próbę z bronią nuklearną. W odpowiedzi Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła jednogłośnie rezolucję potępiającą test i wprowadzającą sankcje wobec reżimu Kim Dzong Ila.