Korea Płd.: dlaczego zastrzelono naszą turystkę?
Rząd Korei Południowej oświadczył, że zastrzelenie przez północnokoreańskiego żołnierza
turystki z Korei Południowej, spędzającej urlop w jednej z
nadmorskich miejscowości wypoczynkowych, jest wydarzeniem "nie do
pojęcia".
13.07.2008 | aktual.: 13.07.2008 09:36
Seul domaga się przeprowadzenia szczegółowego śledztwa w sprawie tego incydentu, który - jak podkreślono - może mieć poważne, negatywne następstwa dla kontaktów między obu państwami koreańskimi.
53-letnia kobieta została zastrzelona w ub. piątek przed świtem, kiedy spacerowała po plaży w miejscowości wypoczynkowej Kumgang, odległej o kilka kilometrów na północ od strefy zdemilitaryzowanej. Ofiara, najprawdopodobniej nie wiedząc o tym, weszła na teren wojskowy.
Według świadków, kobieta wyszła z hotelu przed świtem chcąc podziwiać wschód słońca na plaży.
Władze w Phenianie całą odpowiedzialnością za incydent obarczają Seul i domagają się przeprosin. Według Korei Północnej, turystka "weszła daleko w na wyraźnie oznakowany teren wojskowy" po północnej stronie granicy.