Korea Płd. dementuje pogłoski o planach ataku na Koreę Płn.
Prezydent Korei Południowej Ro Mu Hiun jako "nieścisłe i bezpodstawne" określił pogłoski, że USA zamierzają zaatakować Koreę Północną po zakończeniu wojny z Irakiem - podała w poniedziałek rzeczniczka prezydenta.
Rzeczniczka nie podała źródła, z którego dotarły do niej pogłoski. Ostatnimi czasy Korea Północna oraz niektóre grupy w Korei Południowej kolportowały informacje, jakoby USA planowały zaatakować Phenian.
"Prezydent wyraził zaniepokojenie nieścisłymi i bezpodstawnymi spekulacjami, że Stany Zjednoczone zamierzają zaatakować Koreę Północną po zakończeniu wojny w Iraku" - powiedziała rzeczniczka prezydenta, Song Kyung-hi na konferencji prasowej.
"Na każdym spotkaniu, jakie odbywam z amerykańskimi przedstawicielami, oni mi powtarzają: 'Irak to co innego niż Korea Północna, chcemy ten problem rozwiązać pokojowo'" - rzeczniczka przytoczyła słowa prezydenta.
Korea Północna wymieniona została w zeszłym roku przez prezydenta USA jako jeden z elementów światowej "osi zła", obok Iraku i Iranu. (mag)