Kopacz: jest wola współpracy w Sejmie nad reformą ochrony zdrowia

Jest wola ze strony wszystkich ugrupowań, że trzeba zmienić ten system i będziemy to robić razem - powiedziała Kopacz. Dodała, że jeżeli cokolwiek uda się w tej sprawie, to będzie to wspólny sukces.

Jeszcze przed spotkaniem szef rządu powiedział dziennikarzom, że spotkanie to inicjatywa Marka Balickiego (LiD), zgłoszona podczas poniedziałkowych obrad "białego szczytu". Aby merytoryczne prace "białego szczytu" miały wsparcie ze strony tych, którzy na końcu będą uchwalać ustawy w Sejmie - mówił Tusk przed spotkaniem.

Jeśli przygotujemy ustawy, a one nie uzyskają zrozumienia u jednego z klubów opozycyjnych, to prezydent wetem je odrzuci - stwierdził premier. Dlatego - jak zaznaczył - zgodził się, aby ustalać na poziomie klubów różne aspekty ustaw zdrowotnych. Bo same PO i PSL nie wystarczą, by ustawy przeszły - dodał szef rządu.

W spotkaniu wzięli udział m.in. szefowie klubów: PO Zbigniew Chlebowski, PiS - Przemysław Gosiewski, LiD - Wojciech Olejniczak, PSL - Stanisław Żelichowski oraz przedstawiciel Kancelarii Prezydenta Tomasz Zdrojewski.

Kopacz podkreśliła, że było to na razie wstępne spotkanie, poświęcone przede wszystkim wymianie poglądów.

Wszyscy byli zgodni, że ten system nie jest już przyjazny dla pacjenta, ani dla pracowników ochrony zdrowia, więc trzeba go reformować - relacjonowała Kopacz. Zapowiedziała, że odbędą się kolejne spotkania z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Także pozostali uczestnicy spotkania podkreślali, że jest klimat do kontynuowania takich rozmów.

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski podkreślił w rozmowie z dziennikarzami po spotkaniu, że żadna z partii nie unika odpowiedzialności za stan ochrony zdrowia. _ Atmosfera spotkania była atmosferą spokojnej rozmowy. Natomiast trudno wyciągać dalsze wnioski_ - stwierdził Gosiewski. Musimy dowiedzieć się więcej konkretów i spojrzeć bardziej całościowo na problem, aby odpowiedzieć czy takie rozmowy doprowadzą do zbliżenia stanowisk - dodał.

Z relacji minister Kopacz wynika, że także przedstawiciel prezydenta wyraził wolę współpracy w sprawie reformy ochrony zdrowia. Atmosfera dzisiejszego spotkania pokazała, że wszystkie środowiska polityczne poważnie podchodzą do sprawy zmian w funkcjonowaniu służby zdrowia - podkreśliła Kopacz.

Dobrze, że rząd szuka porozumienia. Nie będziemy "kładli kłód pod nogi", będziemy popierać dobre rozwiązania w parlamencie - zadeklarował szef klubu LiD Wojciech Olejniczak. Zaznaczył, że porozumienia głównych sił politycznych wymagają m.in. kwestie restrukturyzacji szpitali.

Poinformował, że poszczególne ugrupowania sejmowe różnią się w ocenie jak poprawić obecną sytuację wynikającą z zadłużania się szpitali, w związku z realizowaniem postulatów podwyżek wynagrodzeń personelu medycznego.

LiD uważa - dodał Olejniczak - że w rozwiązaniu tego problemu trzeba rozmawiać m.in. o wysokości składki ubezpieczeniowej i zwiększeniu bezpośredniego finansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia.

Uczestnicy spotkania zgodnie podkreślili, że spotkanie nie miało związku z planowaną na czwartek informacją rządu w Sejmie nt. aktualnej sytuacji w służbie zdrowia.

Jutro nikt nas nie będzie oszczędzał, będzie pełna jazda, pytania o wszystko - powiedziała Kopacz o planowanej na czwartek debacie w Sejmie.