Kontrowersyjny obrót ziemią
Do szczecińskiego oddziału Agencji
Nieruchomości Rolnej notariusze przysłali już prawie 200
dokumentów, ponieważ stwierdzili, że sprzedaż ziemi nastąpiła z
naruszeniem zapisów ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego - pisze
"Głos Szczeciński".
30.08.2003 | aktual.: 30.08.2003 07:22
Ustawa obowiązuje dopiero kilka tygodni, ale już spotkała się z krytyką, a nawet oskarżeniami o korupcjogenność. Ustawa daje Agencji Nieruchomości Rolnej wpływ na obrót ziemią. Zapewnia jej prawo pierwokupu, co w rezultacie może doprowadzić do unieważnienia transakcji handlu ziemią.
"Możemy ingerować w transakcje, jeżeli nie służą poprawie struktury gospodarstw rolnych, prowadzą do nadmiernej koncentracji nieruchomości rolnych lub w ich wyniku ziemia mogłaby trafić w ręce osób bez kwalifikacji" - wyjaśnia rolę ustawy Tadeusz Olech, wicedyrektor Agencji Nieruchomości Rolnych w Szczecinie. Ziemię kupić może rolnik zamieszkały w gminie, na terenie której znajduje się grunt i posiadający odpowiednie kwalifikacje. Wystarczy jednak zameldować się w gminie kilka tygodni wcześniej, by obejść ten wymóg.