Kontrowersyjne przenosiny stolicy ukraińskich grekokatolików
Setki milicjantów ochraniały kijowską uroczystość przeniesienia siedziby zwierzchnika pozostającego w łączności ze Stolicą Apostolską ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego (unickiego) ze Lwowa do Kijowa. Przeciwnicy przeniesienia centrum grekokatolicyzmu do stolicy
Ukrainy protestowali obok budowanej dopiero katedry, przy której
odbywała się ceremonia.
21.08.2005 | aktual.: 21.08.2005 18:23
Wierni i duchowni ukraińskiej Cerkwi prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego, a także zwolennicy opozycyjnych ugrupowań politycznych wykrzykiwali: "Katolicy do Polski!", "Zdrajcy!", nie wpuszczając ludzi na teren świątyni.
Liczący ponad tysiąc ludzi tłum zachowywał się agresywnie. Korespondent PAP widział, jak tłum szarpał dwie katolickie zakonnice, nie pozwalając im wejść na uroczystość.
Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików kardynał Lubomyr Huzar podkreślił w kazaniu, że winnymi dzisiejszych podziałów wśród chrześcijan są ludzie i że właśnie oni powinni ten błąd naprawić. Musimy przywrócić pierwotną jedność Kościoła i doprowadzić do zażegnania konfliktów - powiedział.
Przypomniał, że Kijów jest kolebką wschodniego chrześcijaństwa i właśnie z tego miasta wiara ta rozprzestrzeniła się wśród innych narodów wschodniej Słowiańszczyzny.
Kardynał Huzar zaapelował do ludzi zebranych obok budowanej katedry greckokatolickiej o życie w wierze i zaufaniu do Chrystusa.
Uczestnicy protestu zagłuszali jego przemówienie okrzykami i śpiewami. Obecna wśród nich przywódczyni Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy Natalia Witrenko nazwała uroczystość aktem agresji katolicyzmu na terytorium Ukrainy.
Przypomnijmy sobie, kto przychodził do nas z mieczem - czy nie Polacy i Francuzi, czy nie Niemcy, których papież zasiada teraz w Watykanie? - mówiła. Unici! Nie świętujcie swojego zwycięstwa! Zdobyliście ten skrawek ziemi na lewobrzeżnej Ukrainie podstępem. Tu nigdy nie było unii i nie będzie! - wykrzykiwała. Nawiązała w ten sposób do unii brzeskiej z 1596 roku, na mocy której część biskupów prawosławnych Rzeczypospolitej Obojga Narodów uznała zwierzchność papieża i katolickie dogmaty i powstał Kościół unicki.
Budowana katedra grekokatolików znajduje się w Kijowie na lewym brzegu Dniepru.
Witrenko zaapelowała też o odrodzenie sojuszu "prawosławnych" państw. __Ukraina, Białoruś i Rosja będą zawsze razem;-i: - zakończyła.
Do protestów nie przyłączyła się ukraińska Cerkiew autokefaliczna, oraz ukraińska Cerkiew prawosławna Patriarchatu Kijowskiego.
Rzecznik tej ostatniej, ojciec Jewstratij Zoria uważa, że protesty przeciwko przeniesieniu siedziby zwierzchnika unitów ze Lwowa do Kijowa są akcją polityczną i nie mają nic wspólnego ze sprawami wiary.
Biorących udział w protestach nazwał ludźmi, którzy działają z polecenia Moskwy, starając się zaszkodzić państwowości Ukrainy. Przeniesienie siedziby kardynała Huzara do Kijowa nazwał krokiem naturalnym, gdyż, jego zdaniem, siedziba zwierzchnika jakiegokolwiek wyznania, czy religii, powinna znajdować się w stolicy.
Ojciec Zoria podkreślił także, że pomimo pewnych konfliktów ukraińska Cerkiew prawosławna Patriarchatu Kijowskiego stara się współpracować z grekokatolikami, dlatego też jej przedstawiciele byli obecni na niedzielnych uroczystościach.
Na Ukrainie istnieją trzy Kościoły prawosławne, a wrogość wobec grekokatolików okazuje tylko Cerkiew podporządkowana Patriarchatowi Moskiewskiemu. Patriarchat Kijowski i Cerkiew autokefaliczna tolerują unitów.
Zakazany przez Stalina w 1946 roku i od 1990 roku znowu działający legalnie, ukraiński Kościół unicki liczy obecnie, według własnych danych, 5,5 mln wiernych, zamieszkujących głównie zachodnią część dawnej radzieckiej republiki, z prawosławną w większości ludnością.
Jarosław Junko