Konsultacje u prezydenta: reforma finansów i UE

Konsultacje dotyczyły również przyszłorocznego budżetu, a także koncepcji wcześniejszych wyborów parlamentarnych.

Kwaśniewski spotkał się z wicepremierem i ministrem finansów Grzegorzem Kołodką, politykami Unii Pracy, Unii Wolności oraz Prawa i Sprawiedliwości.

W rozmowie z ministrem finansów prezydent podkreślił, że naprawa finansów publicznych będzie sprzyjać wzmocnieniu tendencji rozwojowych oraz stanowić ważny element przyszłej pozycji Polski w UE, dlatego należy ją przeprowadzić jak najszybciej i jak najlepiej.

Szef UP, wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol zapowiedział, że we wtorek rząd zajmie się programem naprawy finansów publicznych. Pytany przez dziennikarzy, jak ocenia program Kołodki, odparł: "Finanse publiczne muszą ulec zmianie i ten program zmierza ku tej zmianie". "Ludziom potrzebna jest informacja, że miejsca pracy pojawią się już, a nie za dwa-trzy lata".

Na pytanie, czy dyskutowano o szukaniu koalicjanta dla rządu, Pol odpowiedział, że rozmowa dotyczyła "koniecznej dla przeprowadzenia reform większości". "Rząd, jeśli chce przeprowadzać program, jak np. naprawę finansów, musi mieć stabilną większość dla tych trudnych programów" - dodał.

Pytany, czy w rozmowie z Kwaśniewskim pojawił się wątek ewentualnego powołania tzw. rządu eksperckiego, odparł, że nie było takiego wątku wprost. "Nie wierzę w rządy eksperckie przy całym szacunku dla ekspertów" - powiedział szef Unii Pracy.

Pol zaznaczył również, że od dziś rząd, parlament, prezydent muszą pokazać społeczeństwu, że mają program dla poprawy sytuacji ludzi w Polsce. Według niego, po wynikach referendum widać, że Polska podzielona jest na dwie części: tych, którym wiedzie się dobrze, i tych, którym żyje się niezwykle trudno.

Zdaniem liderów UW Władysława Frasyniuka i Bronisława Geremka trzy główne zadania, przed którymi stoi obecny rząd to: reforma finansów publicznych, przepisów podatkowych i prawnych powiązana ze wsparciem dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz przygotowanie państwa do integracji z UE.

"Naród swoje zrobił - referendum zostało przegłosowane. Teraz pora na to, by swoje zrobiło państwo" - powiedział Geremek.

"Powiedzieliśmy prezydentowi, że jeżeli ten rząd nie jest w stanie sprostać wyzwaniom, to lepiej, żeby wybory odbyły się jesienią tego roku" - dodał Frasyniuk.

Liderzy UW zapowiedzieli też, że nie chcą wchodzić w personalny spór w ramach rządu. Skomentowali w ten sposób oświadczenie premiera, który na posiedzeniu Rady Krajowej SLD powiedział, że chce, by na najbliższym posiedzeniu Sejmu, w tym tygodniu, został przegłosowany wniosek o wotum zaufania dla jego rządu. "To nie jest problem Leszka Millera, to problem SLD, czy jest w stanie wziąć odpowiedzialność za państwo" - ocenił Frasyniuk.

Dziennikarze pytali też liderów Unii, dlaczego - ich zdaniem - prezydent zaprosił ich, jako przedstawicieli jedynej partii poza parlamentem, na konsultacje polityczne.

Według Frasyniuka, stało się tak dlatego, że Unia od początku i najbardziej konsekwentnie popierała polskie starania o członkostwo w UE oraz jest partią reform, która "najrzadziej na polskiej scenie politycznej zmienia stanowisko".

Wbrew zapowiedziom, lider PiS Jarosław Kaczyński i Ludwik Dorn, którzy uczestniczyli w spotkaniu z prezydentem, nie wyszli do dziennikarzy zaraz po rozmowie, a poinformowali, że wypowiedzą się na konferencji prasowej w Sejmie.

Na wtorek planowana jest kolejna tura rozmów. Będą w nich uczestniczyć politycy PSL, Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, Platformy Obywatelskiej, Ruchu Społecznego oraz Partii Ludowo- Demokratycznej.