Konsul z Limy przyjechał do Polki napadniętej w Boliwii
(RadioZet)
W boliwijskiej miejscowości Tarija jest już polski konsul z Limy. Przyjechał do Polki, którą w poniedziałek napadli bandyci.
Razem z nią dokona wizji lokalnej w miejscu brutalnego napadu.
Dorota S. i Dariusz K. jako doktoranci Politechniki Wrocławskiej przebywali w Boliwii na wyprawie turystyczno-naukowej. Tragedia, podczas której brutalnie ich pobito wydarzyła się w miejscowości Huacarani w pobliżu miasta Camargo na południu Boliwii. Dorocie S. cudem udało się przeżyć. Jej kolega napadu nie przeżył.
Konsul zajmie się organizacją transportu jego zwłok do Polski.
Boliwijska policja aresztowała grupę podejrzanych o napad. Kilku z nich Dorota S. rozpoznała.
Napad miał prawdopodobnie motyw rabunkowy. Napastnicy zabrali ofiarom paszporty, pieniądze i wszystkie wartościowe przedmioty.
W Boliwii Dorotą S. opiekują się zakonnice z klasztoru Sióstr Służebniczek Dębickich w Tarija.
