Konsekwencje polityki "zero COVID-19": Chiny masowo budują szpitale polowe
Władze Chińskiej Republiki Ludowej ogłosiły plan masowego budowania szpitali polowych. Wszystko za sprawą rozprzestrzeniającego się w kraju wariantu Omikron.
29.03.2022 | aktual.: 29.03.2022 18:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
We wtorek 29 marca Bloomberg News podał, że chińskie władze ogłosiły plan budowy dziesiątek szpitali polowych w kraju. Wszystko z powodu rozprzestrzeniającego się wariantu Omikron. - Obecnie zostały zbudowane lub są w budowie 33 prowizoryczne szpitale, które mają zapewnić 35 tys. łóżek - przekazał Jiao Yahui, urzędnik chińskiej Narodowej Komisji Zdrowia.
Jak wskazał polityk, każda chińska prowincja powinna utworzyć co najmniej dwa-trzy szpitale polowe, by przygotować się na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Czy to oznacza, że Pekin spodziewa się skokowego wzrostu zachorowań Omikronem, który dominuje w Chinach?
Chiny chcą zdusić Omikron w zarodku. Polityka "zero COVID-19"
Zarządzenie chińskiej Narodowej Komisji Zdrowia zostało wydane po zaktualizowaniu wytycznych dotyczących leczenia COVID-19. Wynika z nich, że szpitale będą zarezerwowane dla osób z ciężkimi przebiegiem choroby. Pacjenci z łagodnymi objawami lub bez objawów będą teraz wysyłani do prowizorycznych ośrodków, by nie przeciążać systemu medycznego.
Przypomnijmy, że Chiny nadal izolują wszystkie przypadki zachorowań na COVID-19, niezależnie od ich przebiegu, w ramach swojej polityki "zero COVID". Miała ona utrzymać liczbę zgonów z powodu koronawirusa na niskim poziomie, ale w dobie coraz bardziej zakaźnych wariantów COVID-19 i otwierania się reszty świata, jest coraz bardziej kwestionowana i krytykowana.
Źródło: Fakt.pl