Konin w szoku po śmierci biznesmena. "Może to go zniszczyło"
W środę przeprowadzona zostanie sekcja zwłok zmarłego biznesmena Zbigniewa Witkowskiego. - Nikt nie mógł uwierzyć, że informacje o jego śmierci to prawda - mówi WP Jolanta Deryniowska, jedna z pracownic sklepu, który sąsiadował z hotelem, gdzie znaleziono ciało przedsiębiorcy.
16.10.2024 14:21
W poniedziałek po godz. 21 pracownicy Hotelu Pałacyk w Koninie powiadomili służby o śmierci około 60-letniego mężczyzny. Jego ciało znaleźli w hotelowym pokoju. Jak potwierdziła Wirtualna Polska, zmarły to Zbigniew Witkowski - lokalny biznesmen i właściciel hotelu.
Prokuratura Okręgowa w Koninie zabezpieczyła ciało do sekcji zwłok. Jak ustaliliśmy, ta zaplanowana jest na środę. Wstępnie śledczy prowadzą postępowanie ws. nieumyślnego spowodowania śmierci. Policja oszczędnie informuje o szczegółach śledztwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy Konina w szoku po nagłej śmierci biznesmena
- Bardzo nas zszokowała ta informacja. Jeszcze dwa dni temu widziałam pana Zbigniewa i wyglądał dobrze. Jak zwykle elegancki, akurat przepakowywał coś do auta. Nikt chyba nie mógł uwierzyć, że informacje o jego śmierci to prawda - mówi WP Jolanta Deryniowska, jedna z pracownic sklepu, który sąsiadował z pałacykiem.
Zobacz także
- Krzepki, silny facet. Lubił imprezy, więc może to go zniszczyło. Nie było po nim widać żadnej choroby. Zawsze żywiołowy, temperamentny - dodaje inna ze sprzedawczyń Katarzyna Półchłopek.
Jak podkreśla, w ostatnim czasie mężczyzna miał problemy biznesowe, prowadzone przez niego firmy były krytykowane przez lokalnych mieszkańców. Wiele osób zarzucało mu, że jakość oferowanych produktów jest nieadekwatna do ceny. Faktycznie w opiniach Google wiele ocen pod prowadzonymi przez Witkowskiego działalnościami jest niepochlebnych.
Kontrowersyjny przedsiębiorca nie żyje
Zbigniew Witkowski był majętnym przedsiębiorcą, właścicielem m.in. firmy DOMCAR zajmującej się sprzedażą aut nowych i używanych w Koninie i Kaliszu. Był również właścicielem ośrodka WITYNG w Mikorzynie.
Witkowski zwracał na siebie uwagę ekskluzywnymi autami, ale także kontrowersyjnymi wpisami w mediach społecznościowych. W marcu 2023 roku zrobiło się głośno na temat kartek, jakie wywiesił na drzwiach Hotelu Pałacyk. Były to napisy: "Zakaz wstępu komuchom i SLD". Porównywał także premiera Donalda Tuska do Hitlera.
Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski