Konin: 18-latek podpalał las, bo "spodobało mu się oglądanie płomieni"
Policjanci z komisariatu policji w Sompolnie zatrzymali 18-latka z gminy Piotrków Kujawski, który dwukrotnie podpalił las w gminie Wierzbinek, niedaleko Konina. Pomimo młodego wieku podpalacz ma dość obszerną policyjną kartotekę.
- Jako nieletni odpowiadał już za rozboje, kradzieże rozbójnicze, udział w bójce, kradzieże i kradzieże z włamaniem, uszkodzenia mienia, a nawet za znęcanie się nad inną osobą - ujawnia Marcin Jankowski, oficer prasowy konińskiej policji. - Wielokrotnie był też poszukiwany, bo nie wracał z przepustek do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, do którego trafił po decyzji sądu, bądź z niego uciekał - uzupełnia policjant.
Po raz pierwszy chłopak podpalił las pod koniec wakacji ubiegłego roku. Spłonęło wtedy pół hektara leśnego poszycia i kilka drzew. Straty wyceniono na nieco ponad 2 tys. zł. Niestety spodobało mu się oglądanie płomieni, co zresztą sam przyznał policjantom. Po raz kolejny w to samo miejsce wrócił w tym roku, na początku czerwca. Znowu podpalił runo leśne. Tym razem spłonęło 10 arów poszycia, a straty oszacowano na 1,2 tys. zł.
W ręce sompoleńskich funkcjonariuszy wpadł pod koniec czerwca, dzięki pracy operacyjnej i dobrej znajomości środowiska. Usłyszał już zarzuty uszkodzenia mienia. Nastolatek przyznał się do ich popełnienia i chce dobrowolnie poddać się karze. Grozi mu za to 5 lat więzienia.