Koniec z grodzonymi osiedlami w Krakowie? Nowa uchwała ma pomóc walczyć z "enklawami"

Pracownicy pogotowia ratunkowego codziennie mierzą się z problemem ogrodzonych osiedli. By dotrzeć do poszkodowanego, nierzadko muszą walczyć z zaporami, które miały zagwarantować bezpieczeństwo mieszkańcom. Teraz z pomocą może przyjść tzw. ustawa krajobrazowa.

Koniec z grodzonymi osiedlami w Krakowie? Nowa uchwała ma pomóc walczyć z "enklawami"
Źródło zdjęć: © WP | Robert Kulig
57

- Mój półroczny syn źle się poczuł - wysoka gorączka, wymioty. Nie czekałam długo i wezwałam do niego karetkę. Jak przyjechali ratownicy, powiedzieli, że musieli 10 minut czekać przy szlabanie - mówi Wirtualnej Polsce pani Aneta, mieszkanka ulicy Lipińskiego w Krakowie. - Gdyby syn był w dużo gorszym stanie, nie chcę myśleć, co by się stało. Od tamtego czasu zrozumiałam, że nasze osiedle to tylko iluzja bezpieczeństwa – dodaje.

Takie sytuacje, jak przypadek pani Anety, można mnożyć. Potwierdzają to pracownicy Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.

- To jest bardzo duża uciążliwość. Za każdym razem, gdy jest wezwanie do tzw. enklawy, staramy się na miejscu znaleźć rozwiązanie, które pozwoli otworzyć bramę i szybko dostać się do poszkodowanego. Czasami szukamy dozorcy, czasami prosimy ludzi z okolicy. Zwykle nie są to zapory nie do pokonania, ale w przypadku ratowania życia, każda minuta jest cenna – mówi Wirtualnej Polsce Joanna Sieradzka z KPR.

- Jednak, gdy sytuacja jest naprawdę dramatyczna, ratownicy zostawiają ambulans i biegną na ratunek. Dopiero po wszystkim wracają po samochód – relacjonuje Sieradzka.

Jak mówią pracownicy KPR, zarządcy nieruchomości próbują przekazać karty i piloty otwierające bramy, ale ze względów logistycznych, jest to praktycznie niewykonalne.

- Nie da się wyposażyć każdej karetki w Małopolsce w urządzenia do podnoszenia szlabanów, ponieważ nie ma uniwersalnego systemu. W tej sytuacji każda karetka musiałaby wozić tysiące kluczy – mówią przedstawiciele KPR.

Rozwiązaniem tego problemu mogłyby być regulacje umożliwiające likwidację takich ogrodzeń w ramach przepisów lokalnych tzw. ustawy krajobrazowej.

– To dość rewolucyjne podejście i nie wiem, na ile zyska aprobatę mieszkańców i radnych. Włożymy jednak wiele wysiłku, by znaleźć zrozumienie i akceptację mieszkańców oraz aby radni tak potrzebne przepisy uchwalili – wyjaśnia Elżbieta Koterba, Zastępca Prezydenta Krakowa ds. Rozwoju Miasta.

– Kraków chce skorzystać z możliwości, jakie daje „ustawa krajobrazowa”. Oznacza to, że będziemy mogli stworzyć przepisy lokalne, które uporządkują przestrzeń miejską w zakresie reklam, ogrodzeń i małej architektury – dodaje Koterba.

Krakowscy radni zapowiadają, że w tej sprawie przeprowadzą konsultacje społeczne.

Sprawę komentują również eksperci ds. rynku nieruchomości z platformy obido.pl

- Obecnie jest to swoiste zamknięte koło. Klienci poszukujący mieszkań, zresztą bardzo roztropnie, cenią wysoko poczucie bezpieczeństwa i potwierdzają to dokonując wyboru mieszkań na rynku pierwotnym. Widząc te potrzeby, deweloperzy starają się dać klientom argumenty, świadczące o tym że dana inwestycja jest bezpieczna. To magiczne hasło najłatwiej jest deweloperom zrealizować za pomocą ogrodzeń, czy monitoringu. O ile monitoring jest dobrym rozwiązaniem, kojarzy się jednak wielu ludziom z inwigilacją - mówi Marian Bruliński dyrektor ds. marketingu platformy obido. - Doskonałym rozwiązaniem w przypadku takich osiedli jak Ruczaj, byłoby na przykład wprowadzenie, zamiast ogrodzeń, lokalnych prywatnych patroli po zmierzchu. Za koszt budowy płotów deweloperzy z powodzeniem mogliby sfinansować kilka lat usług prywatnej firmy ochroniarskiej. Po pierwsze brak ogrodzeń znacznie ułatwiłby komunikację na osiedlach i podniósł walory estetyczne przestrzeni wspólnych. Po drugie - takie patrole znacznie bardziej wpłyną na
realne bezpieczeństwo okolicy - dodaje Bruliński.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie

Izrael wystrzelił rakiety. Wstrzymano ataki po rozmowie z Trumpem
Izrael wystrzelił rakiety. Wstrzymano ataki po rozmowie z Trumpem
Shia LaBeouf w Auschwitz. Skolimowski reżyseruje film, który już wzbudza kontrowersje
Shia LaBeouf w Auschwitz. Skolimowski reżyseruje film, który już wzbudza kontrowersje
Jest pierwsza decyzja SN. Wiadomo, jakie były nieprawidłowości
Jest pierwsza decyzja SN. Wiadomo, jakie były nieprawidłowości
Sikorski ujawnia. "Będzie mocne oświadczenie" ws. Rosji
Sikorski ujawnia. "Będzie mocne oświadczenie" ws. Rosji
"Zabrnął za daleko". Rzecznik Nawrockiego reaguje na protesty
"Zabrnął za daleko". Rzecznik Nawrockiego reaguje na protesty
Nowa mapa Rosji. Kreml przerysowuje Bałtyk, Polska i Litwa w napięciu
Nowa mapa Rosji. Kreml przerysowuje Bałtyk, Polska i Litwa w napięciu
Referendum na Węgrzech ws. Ukrainy. Kijów reaguje
Referendum na Węgrzech ws. Ukrainy. Kijów reaguje
Wyjątkowe odkrycie na Forum Trajana w Rzymie. Archeolodzy znaleźli marmurową głowę
Wyjątkowe odkrycie na Forum Trajana w Rzymie. Archeolodzy znaleźli marmurową głowę
"Największa zagadka wojny z Iranem". Media wskazują
"Największa zagadka wojny z Iranem". Media wskazują
Chios walczy z pożarami. Stan wyjątkowy na greckiej wyspie
Chios walczy z pożarami. Stan wyjątkowy na greckiej wyspie
Ruch prokuratury. Zmienione zarzuty dla Kamińskiego i Wąsika
Ruch prokuratury. Zmienione zarzuty dla Kamińskiego i Wąsika
Wiele osób myślało, że to "fejk". NATO potwierdziło treść wiadomości
Wiele osób myślało, że to "fejk". NATO potwierdziło treść wiadomości