Polska"Koniec sobiepaństwa w spółdzielniach mieszkaniowych"

"Koniec sobiepaństwa w spółdzielniach mieszkaniowych"

Jako "koniec sobiepaństwa" w spółdzielniach mieszkaniowych określiła na konferencji prasowej posłanka Gabriela Masłowska (LPR) wyrok Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności niektórych przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

21.04.2005 | aktual.: 21.04.2005 17:44

Trybunał Konstytucyjny zakwestionował w środę zgodność z ustawą zasadniczą aż 8 przepisów o spółdzielniach mieszkaniowych. Orzekł m.in. że choć zakres świadczeń majątkowych członków spółdzielni mających uzyskać spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest taki sam jak osób ubiegających się o prawo własności lokalu, to wzajemne świadczenia spółdzielni są różne w każdej z tych sytuacji. Przywrócenie własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu nie zapewniło zatem członkom spółdzielni realnej możliwości wyboru między różnymi formami prawnymi, w zależności od ich możliwości finansowych - uznał TK.

Z konstytucją - orzekł TK - nie są także zgodne przepisy dotyczące przekształcenia spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w prawo spółdzielcze własnościowe, a spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w prawo własności. Trybunał uznał, że istniejące uregulowania są niekonsekwentne i niespójne. Członkowie różnych spółdzielni zmuszeni są do płacenia kwot w skrajnie różnych wysokościach. W zależności od statutu spółdzielni może to być kwota odpowiadająca wysokości kosztów budowy lokalu lub w wysokości jego wartości rynkowej.

Pod wnioskiem do TK o zbadanie zgodności przepisów z konstytucją podpisała się grupa posłów, wśród których znaleźli się m.in. parlamentarzyści LPR. Przewodniczący partii Marek Kotlinowski powiedział dziennikarzom, że orzeczenie Trybunału zapadło "w części" po myśli jego partii. Dodał, że Liga przywiązuje wielką wagę do tego, by lokatorzy jak najszybciej uzyskali pełną własność.

Uważamy, że jedna czwarta rodzin polskich, która mieszka w mieszkaniach spółdzielczych, zasługuje na ochronę i pomoc, a próba niekorzystnego kształtowania przepisów prawa odbija się na sytuacji ekonomicznej tych rodzin - podkreślił Kotlinowski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)