Koniec śledztwa ws. dyrektora Polskich Słowików
W przyszłym tygodniu Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zakończy śledztwo w sprawie byłego dyrektora i dyrygenta Poznańskiego Chóru Chłopięcego Polskie Słowiki, podejrzanego o pedofilię.
Jak powiedział rzecznik prokuratury Mirosław Adamski, Wojciech K. został już zapoznany z materiałami śledztwa. Teraz już tylko prokurator prowadzący sprawę musi napisać akt oskarżenia. Żadne dodatkowe zarzuty nie zostaną Wojciechowi K. postawione - dodał prokurator Adamski.
Prokuratura zamierza oskarżyć byłego dyrektora Polskich Słowików o wykorzystywanie seksualne trzech nieletnich członków chóru. Miało do tego dochodzić zarówno w kraju, jak i podczas wyjazdów zagranicznych zespołu w latach 1993-1998.
Prokuratura badała także, czy Wojciech K. może być powiązany z międzynarodową siatką pedofilów. Korzystając z informacji Interpolu nie udało się potwierdzić, że w molestowaniu chórzystów uczestniczyli także obcokrajowcy. Wśród podejrzewanych o to osób był organizator występów chóru w Belgii i Holandii.
Wojciech K. został aresztowany w połowie czerwca pod zarzutem molestowania i wykorzystywania seksualnego nieletnich chórzystów. Do prokuratury zgłosiły się trzy pełnoletnie już osoby - byli członkowie chóru. Po tym, jak akt oskarżenia trafi do sądu, to on będzie decydował, czy Wojciech K. podczas procesu pozostanie w areszcie. Zdaniem prokuratury dla prawidłowego rozpoznania sprawy byłoby to niezbędne. Prokuratura bada jeszcze wątek finansowy, związany z działalnością chóru. Tutaj zarzutów nikomu jeszcze nie postawiono.(iza)