Koniec e‑papierosów w krakowskiej komunikacji miejskiej
Od kilku dni w komunikacji miejskiej można zobaczyć nowe znaki informacyjne - zakazujące palenia e-papierosów. Tym samym w Krakowie, jak w jednym z pierwszych miast w Polsce, weszło w życie nowe prawo lokalne, zakazujące korzystania z elektronicznych papierosów w środkach komunikacji miejskiej.
- Mieliśmy bardzo dużo skarg od pracowników i pasażerów MPK, którym przeszkadzał dym. Pasażerowie nie wiedzieli co to za dym i czy jest szkodliwy - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie.
Dlatego radni Krakowa, w oparciu o setki zgłoszeń, postanowili sposobem zwalczyć problem bezkrytycznie korzystających z e-papierosów w komunikacji miejskiej. Podczas sesji uchwalili prawo, które zakazuje korzystania z nich w autobusach i tramwajach, a do regulaminu przewozu MPK dodano zapis:
"Zabrania się spożywania napojów alkoholowych, palenia tytoniu, używania tzw. e-papierosów oraz środków odurzających w pojeździe" oraz "Kierujący ma prawo odmówić przewozu osób nietrzeźwych, mogących zabrudzić innych pasażerów i pojazd, palących tytoń, używających tzw. e-papierosów oraz środków odurzających, zachowujących się agresywnie, bądź stwarzających inne istotne zagrożenie dla pasażerów".
Za korzystanie z e-papierosów nie grozi kara, jak w przypadku jazdy bez biletu, ale kierowca lub motorniczy może taką osobę wyprosić z pojazdu.
Dopiero, jeśli e-palacz się nie podporządkuje, motorniczy lub kierowca może wezwać straż miejską, którzy mają możliwość ukarania takiej osoby mandatem.