Koniec akcji ratunkowej w kopalni "Lazy"
Zakończyła się akcja ratunkowa w kopalni "Lazy" w Orłowej koło Karwiny w Czechach. Nad ranem wydobyto ciało piątego z Polaków. W sumie w wyniku wstrząsu górotworu, do którego doszło w miniony czwartek zginęło 7 górników.
13.03.2004 | aktual.: 13.03.2004 08:14
Tak silnego tąpnięcia, jakie zdarzyło się w tej kopalni nie notowano w Zagłębiu Ostrawsko-Karwińskim od wielu lat. Podczas silnego wstrząsu, pod ziemią, na głębokości 680 metrów pracowało 11 górników. Czterem z nich, w tym dwóm Polakom, udało się wydostać z zawalonego chodnika. Odnieśli tylko lekkie obrażenia.
Pięciu tragicznie zmarłych polskich górników pochodzi z województwa śląskiego. W kopalni "Lazy" zatrudniła ich polsko-czeska spółka THK z Hawierzowa.
Śmierć górników pogrążyła w żałobie całe zagłębie ostrawsko-karwińskie. To największa tragedia w czeskim górnictwie od 1990 roku, kiedy to podczas wybuchu i pożaru w kopalni "1 Maja" zginęło 30 pracowników.